Strony

piątek, 28 czerwca 2013

13. Wielki miniaturowy OPI

Tradycyjnie witam wszystkich
zaglądających na mojego bloga  :)

Dziś chciałam się pochwalić jak miło minął mi czas wyjścia do pracy.

Nim wyszłam do pracy, zapakowałam do torby lakiery
i sondę z nastawieniem, że ładnie paznokcie pomaluję,
a następnie przyodzobię je ... naklejkami  :D  
Sonda była na wszelki wypadek jakbym zmieniła zdanie  :D
Miałam też nadzieje, że dziś przyjdzie paczka z mega lakierem. Jakież było moje zdziwienie i radość, gdy jak otwierałam drzwi żeby wyjść przed drzwiami stanęła listonoszka z kopertą. Jak to zobaczyłam to byłam przeszczęśliwa, bo wiedziałam co się święci :D  niestety lakier jest tak mega duży, że faktycznie na moich paznokciach będzie gościł od święta, bo w przeciwnym razie pozbyłabym się go jeszcze szybciej niż go dostałam  :(   śliczny opalizujący róż w maleńkiej buteleczce 3,75ml  :) 

dokładnie to:

OPI - Pink-a-Doodle *PINK 

SOFTSHADES COLLECTION 2010* (S) #NLH37 

No i całe plany o wielkim zdobieniu paznokci naklejkami czy sondą
 poszły w las  ;) a skończyło się tak:
 
Tak wygląda moje cudo w buteleczce  ;)
A tak wygląda na pazurkach w towarzystwie Chinki i Revlonu

A to już Eveline holo, Chinka na środkowym palcu
i Revlon na serdecznym i małym

   A tak prezentują się w buteleczkach



Na tych fotkach najlepiej widać piękno OPIka a wszystko dzięki Albinosce której robiłam fotki

Przepraszam za taką mnogość zdjęć 
ale chciałam uchwycić piękno wszystkich lakierów, nawet Revlona

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze są dla mnie bardzo ważne, dlatego dziękuję za każdy mobilizujący komentarz :)

NA PYTANIA ZADANE W KOMENTARZACH, odpowiadam pod pytaniem.

Komentarze oderwane od "rzeczywistości" oraz z reklamą innych blogów, insta itp nie będą publikowane!!!

Jeśli skomentowałaś na pewno do Ciebie zajrzę, a jak mi się spodoba Twój blog to go zaobserwuję!!
NIE UZNAJĘ OBSERWACJA ZA OBSERWACJĘ!!!

Dziękuję