Strony

wtorek, 16 lipca 2013

30. Yves rocher

Hej Dziewczyny!!!

Dziś porobiłam dla Was parę fotek resztek lakierów jakie zostały mi z Yves rocher. Nie mniej są to kolory, które jak tylko są w obniżce zawsze je kupuję. Lubię te lakiery głównie ze względu na
ich "ogromną" buteleczkę 3 ml.
Mam przynajmniej pewność, że zawsze je zużyję, a nie wyrzucę  :)
co i tak zdarza mi się bardzo ale to bardzo rzadko, że wyrzucam lakiery.

Posiadam 4 ale za to bardzo zróżnocowane kolory:

- błysk srebra - srebrny z drobinkami
- zniewalająca malwa - lekko opalizujący fiolet
- elektyzujący fiolet - ciemny fiolet z perłą i poświatą
- turkus - kryjący matowy, po prostu turkus  :)

Tradycyjnie fotki później, bo teraz nie mam możliwości wrzucenia  ;/

Lakiery kryją ale potrzebują różną ilość warstw do pełnego krycia.
I tak zniewalająca malwa potrzebuje do pełnego krycia 4 warstwy, a np turkus kryje już przy 1 warstwie.

tak wyglądają w buteleczkach

 a tak na pazurkach

- zniewalająca malwa - 4 warstwy

- błysk srebra - 1 warstwa

- elektryzujący fiolet - 2 warstwy 

- turkusowy - palec mały i środkowy 2 warstwy, pozostałe 1 warstwa
no i niestety moim zdaniem ten kolor nie ma nic wspólnego z turkusem., 
jak dla mnie to ciemna głęboka zieleń 


3 komentarze:

  1. 'turkusowy' podoba mi się najbardziej :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. owszem, jest bardzo ładny. Mnie najbardziej co widać po buteleczce podoba się malwa i srebro :) pozostałe używam w zależności od humoru i okazji :)

      Usuń
  2. Mnie fiolecik przypadł do gustu:)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są dla mnie bardzo ważne, dlatego dziękuję za każdy mobilizujący komentarz :)

NA PYTANIA ZADANE W KOMENTARZACH, odpowiadam pod pytaniem.

Komentarze oderwane od "rzeczywistości" oraz z reklamą innych blogów, insta itp nie będą publikowane!!!

Jeśli skomentowałaś na pewno do Ciebie zajrzę, a jak mi się spodoba Twój blog to go zaobserwuję!!
NIE UZNAJĘ OBSERWACJA ZA OBSERWACJĘ!!!

Dziękuję