Strony

wtorek, 30 lipca 2013

45. Zabieganie

Witajcie Dziewczyny

Makabra, bo inaczej tego nie można nazwać.
 Człowiek dziennie łazi do roboty aż w końcu gubi się w tym... Tak było ze mną...
Siadłam do kompa żeby powrzucać parę fotek, napisać coś, a tu telefon...
i co się okazało?! 
Zapomniałam, że mam nockę i trzeba mi iść do pracy... 
Zebrałam się i w 15min byłam w pracy...
Stwierdziłam, nic straconego, w pracy mam neta to coś napiszę,
a tu kolejny psikus... 
Odcięli mi całkowicie neta w pracy, więc piszę tych parę słów
na rozładowującym się tablecie... 
czy to nie jest pech???

Jedyne z czego bardzo się cieszę dostałam dziś książkę, 
którą wygrałam u Agnieszki. 
Warto tam zaglądnąć jak któraś z Was lubi książki.

No i do tego wszystkiego chyba będzie w końcu lało,
bo zerwał się wiatr jak diabli i błyska się.

No nic dziewczyny przepraszam i obiecuję, że jutro uzupełnię obie notatki

Edit
Z deszczu wyszły nici...

Link wrzucony...

Dziś muszę się uporać z fotkami lakierów
i zmienić w końcu jakoś tą chciej listę
i zaktualizować bazarek

7 komentarzy:

  1. no widzisz wszystkie chyba mamy takie momenty roztargnienia:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, że chociaż przedzwonili i przypomnieli. Mam nadzieję, że nie będziesz miała z tego powodu nieprzyjemności.

    /http://zolzamalina.blogspot.com/search/label/Liebster%20Blog%20Award Nominowałam Cię do Liebster Award :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasem są takie dni, że nic nie wychodzi i na każdym kroku masz pecha - skąd ja to znam ? :D
    Czekamy na lakierowe notki ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ohoho musiałaś byś nieźle zamyślona skoro zapomniałaś iśc do pracy1 :) dobrze, ze przypomnieli ;) ehh to życzę aby ten pech Cię opuścił Kochana!

    OdpowiedzUsuń
  5. no to nie miałaś za wesoło, ale przynajmniej coś się działo :))

    OdpowiedzUsuń
  6. W ogóle nie myślałam o pracy :)
    myślałam o tym żeby porobić fotki i wrzucić na bloga,
    wystawić aukcje na allegro
    zrelaksować się i dobrze że zadzwonili jak zadzwonili, bo minutę później byłabym już piwko sączyła...

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są dla mnie bardzo ważne, dlatego dziękuję za każdy mobilizujący komentarz :)

NA PYTANIA ZADANE W KOMENTARZACH, odpowiadam pod pytaniem.

Komentarze oderwane od "rzeczywistości" oraz z reklamą innych blogów, insta itp nie będą publikowane!!!

Jeśli skomentowałaś na pewno do Ciebie zajrzę, a jak mi się spodoba Twój blog to go zaobserwuję!!
NIE UZNAJĘ OBSERWACJA ZA OBSERWACJĘ!!!

Dziękuję