Strony

czwartek, 26 czerwca 2014

177. Podaj dalej + przypominajka

Hej Dziewczyny!!!

Z racji, że od wczoraj blogger działa poprawnie 
chciałam Wam przypomnieć o ważnym poście, 
o ślicznym psiaku Maxie, który szuka domu
oraz o mojej sprzedaży, może którąś z Was coś zainteresuje. 
Zapraszam również do zakładki SPRZEDAŻ



A teraz przechodzimy do konkretów  :)

Niedawno brałam udział w zabawie PODAJ DALEJ!!!
Był to mój pierwszy raz i mam nadzieję, że nie ostatni.
Dla osób, które się nie orientują:
Zabawa polega na tym iż robimy "łańcuszek". 
Organizatorem zabawy jest jeden blog, 
który następnie wybiera 3 - 4 osoby chętne do zabawy
 i wysyła im paczuszkę niespodziankę. 
Osoby, które dostaną taki prezent zobowiązują się najpóźniej w przeciągu roku
 zorganizować u siebie na blogu taką samą zabawę. 
Tyle wstępu  ;)

Ja wzięłam udział u Beaty z bloga Szczęśliwy zakątek
Do Beaty trafiłam za sprawą innej zabawy 
i Jej blog mi się tak spodobał, że zostałam  :)

Dziś chciałam Wam tylko pokazać co dostałam od Beaty 
i podzielić się z Wami swoją radością z otrzymanej paczuszki. 
Paczuszka przyszła w najdogodniejszym terminie. 
Paczuszkę dostałam wczoraj tj. 25.06.2014 
i po wydarzeniach z moich ostatnich dni, 
kiedy to miałam ochotę się powiesić, bądź położyć do wyrka i tylko ryczeć 
to jak dostałam paczuszkę i ją otworzyłam, 
to radości nie było końca!!!

Nie przedłużając, dostałam
- filcowa broszka kwiat
- filcowa sówka
Wszyscy mają swoje sówki i od wczoraj ja też mam swoją cudowną sówkę. 
Cieszę się z niej niesamowicie. Jak dla mnie jest cudowna!!!


Jakoweś słodkości  :) 
Jogurt zostanie ze mną na dłużej, bez obawy że się przeterminuje  :)  
Kisiel niestety do dziś nie dotrwał, a to dlatego, że Beata utrafiła w moje smaki. 
Uwielbiam kisiel, ale na galaretkę nie mogę wręcz patrzeć.


2 saszetki zapachowe i jedna na pewno wyląduje w aucie. 
Pachną ślicznie. 
Może nie do końca wyczuwa się ananas ale zapach jest na prawdę ładny.


No i kolczyki, duuużo kolczyków, 
no dobrze nie aż tak dużo, ale 3 pary to mało też nie  :)
Od pewnego czasu bardzo podobają mi się drewniane kolczyki, 
więc te niebieskie i do tego w mim kolorze bardzo mnie ucieszyły.

 Tu nie wiem jak się koralik nazywa.

I kolejne bardzo utrafione kolorystycznie kolczyki.

Na prawdę cieszę się ogromnie tą paczuszką.

No, więc moje Panie, 
jeśli któraś chętna na zabawę to proszę teraz uważnie śledzić wpisy,
 bo na pewno w tym roku zorganizuję u siebie zabawę. 
Już dziś mam nadzieję, że sprawię Wam tyle radości co mi sprawiła Beata!!!!

Pozdrawiam gorąco w ten paskudny dzień. 
Dobrze, że w nocy mnie nie zalało, bo lało gorzej niż z cebra...

12 komentarzy:

  1. A ja wręcz przeciwnie - galaretkę mogę zajadać non stop, ale na kisiel wolę nie patrzeć ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne kolczyki i sówka też:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna ta sówka. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sówka jest bombowa ;) Super ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chciałabym wziąć udział w takiej zabawie, ale fakt, że mieszkam w Londynie zawsze mnie skreśla z listy :P:P

    OdpowiedzUsuń
  6. ja niestety nie mam warunków dla pieska :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Sówka cudowna i kolczyki świetne również :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne rzeczy dostałaś :) I coś chyba faktycznie się z bloggerem dzieje, bo w ogóle nie pokazywało mi, że dodawałaś nowe posty... Ale już sama zaglądam, więc jestem na czasie :) I niecierpliwie czekam na "podaj dalej" :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Te kolczyki niebieskie są nieziemskie! Ja mam trochę podobne i są bardzo wygodne, bo lekkie; )

    OdpowiedzUsuń
  10. ale fajna akcja :P narobiłaś mi ochoty na kisiel:D

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są dla mnie bardzo ważne, dlatego dziękuję za każdy mobilizujący komentarz :)

NA PYTANIA ZADANE W KOMENTARZACH, odpowiadam pod pytaniem.

Komentarze oderwane od "rzeczywistości" oraz z reklamą innych blogów, insta itp nie będą publikowane!!!

Jeśli skomentowałaś na pewno do Ciebie zajrzę, a jak mi się spodoba Twój blog to go zaobserwuję!!
NIE UZNAJĘ OBSERWACJA ZA OBSERWACJĘ!!!

Dziękuję