Strony

sobota, 6 czerwca 2015

280. "Trochę" prywaty

Witam Was gorąco!!!

Jak wiecie od 29 maja jestem u rodzinki w Cieszynie. 
Dziś mija 3 dzień kiedy to nie boli mnie nerka (odpukać)
 i jestem szczęśliwa!!!
Ogólnie miał być to czas wypoczynku, ale wyszło trochę inaczej.


Babcia dopiero 2 czerwca wyszła ze szpitala, 
więc do tego czasu były codzienne wizyty w szpitalu. 
W dzień wypisu pomogłam Babci w wyjściu, a następnie jechałam do niej. 
Tak, więc od 2 czerwca codzienne wizyty u Babci, 
połączone z Jej przeprowadzką z mieszkania, niżej do ciotki, 
bo niestety ale po przebytych 2 operacjach w przeciągu niespełna 2 tygodni 
Babcia bardzo osłabła i niestety taka ilość schodów już nie dla Niej.
 Dziś najprawdopodobniej spędziłam ostatnie chwile w tym miejscu, 
gdzie sama się wychowałam i spędziłam pół życia.
Teraz będzie tam mieszkał kuzyn z żonką...

 kwiaty Babci 
(przepraszam, że prześwietlone ale pogoda była obłędna)

 irys Taty


 powój i inne kwiaty Babci



Wczoraj też pojechaliśmy z rodzinką do Krakowa do rodziców taty. 
Daaawno tam nie byłam, więc korzystając z okazji,
 że jestem w Cieszynie, a rodzice chcieli jechać to zabrałam się z nimi.
Gdzieś po drodze
 ktoś znajdzie "samolota"?

 A to już balon pod Wawelem



W drodze powrotnej












Goczałkowice






Ogólnie króluje brak czasu 
i nawet pazurków nie mam czasu ładnie pomalować.







Nie mniej już prawie nadrobiłam zaległości blogowe u Was.
 Jutro idę do pracy, 
więc jak nie wcześniej to jutro na 100% będę z Wami na bieżąco.

Wybaczcie tą mnogość zdjęć, 
ale nie chciało mi się ich obrabiać, 
a i ciężko było mi się zdecydować które zamieścić.




 krowa na pastwisku








A gdzie najwygodniej??
w przejściu...


Po weekendzie powinnam się pojawić z recenzją dla BPS :)


Dobranoc ;)

41 komentarzy:

  1. Nice photos and lovely nails. :-D

    Cute dog :-D

    OdpowiedzUsuń
  2. ale ślicznęe zdjęca, lubię takiie posty :)
    Kwiaty cudne- uwielbiam!
    Piesek również, ja mam nowego zwierzaka, sunie nie wiadomej razy ale jest urocza i niegrzeczna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moj też jest nieznośny a na już 7 lat :)
      A rasa nie ma znaczenia, bo wierność i oddanie jest to same :)

      Usuń
  3. ja tez lubie pooglkadac fotki człowiek sie rozluźnia :) można pomarzyć - cudownie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam znacznie więcej fotek, ale oszczędziłam Was :)

      Usuń
    2. wiem bo tez dodaje tylko te wybrane :)

      Usuń
    3. Czasem na prawde ciężko wybrać mi tych parę fotek z całego pliku :) tu miałam wybor z ponad 150 zdjęć :)

      Usuń
  4. Super wpis :) Masz świetnego psa :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Spałam na barce na przeciwko tego balona na bulwarze wołyńskim na Wiśle! Ah te wspomnienia :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja sobie nie przypominam czy byłam choćby na jednej z tych barek :)

      Usuń
  6. Witasz goraco a ja tu sie rozpływam ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się rozpływałam :)
      Piękna pogoda się zrobiła. Nic tylko nad wodę się gdzieś wybrać.

      Usuń
  7. Piękny kwiaty i super pies :) Mam nadzieję, że chociaż trochę zrelaksowałaś się mimo wielu różnych zajęć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Psychicznie jestem wykończona.
      Fizycznie ciężko stwierdzić... ale miłe chwile też były.

      Usuń
  8. Pies jest przecudny, piękny wręcz - choć takich wielkich to ja się boję ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tu masz rację, że się boisz bo moj zalizałby Cię na śmierć albo zamęczył prośbami o glaskanie :)

      Usuń
  9. Odpowiedzi
    1. Taaa, futrzaste dziecię bardzo mi się udało :)

      Usuń
  10. Twoja babcia ma przepiękne kwiaty - życzę szybkiego powrotu do zdrowia :)
    Ty za to masz słodkiego psiaka :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Super zdjęcia :) kwiaty piękne i kolorowe, a pieska masz takiego jak mój brat ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. zazdroszczę Ci tego Krakowa! :)
    Biedna babcia,życzę jej dużo zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W zasadzie to więcej czasu w aucie spedzilismy, bo takie zawalone drogi... no ale dziadków odwiedziłam i to się liczy :)

      Usuń
  13. a ja bardzo lubię zdjecia oglądać. Jak mam kilka zdjęć podobnych ujęć to chętnie komponuje gifa:)) Widzę że trochę podróżowałaś:)) też bym chętnie wyskoczyła gdzieś:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gifów jeszcze nie robiłam, ale może kiedyś bedzie ten pierwszy raz :)
      w kwestii podróży to jechałam do domu odwiedzic babciè w szpitalu i z sobą do lekarza. Krakow wypadł całkiem niespodziewanie, bo tata chciał odwiedzić rodzinkę to pojechaliśmy. W sumie prawie 6h w aucie - masakra!!! Normalnie to niespełna 4h w sumie...

      Usuń
  14. Piękne kwiaty, aż miło popatrzeć, no i oczywiście mój ulubiony bohater twoich notek - pieseł :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Zdrówka dla babci :)
    Piękne kwiaty cieszą oczy, a pies przesympatyczny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Babcia zawsze miała piękne kwiaty tak w domu jak i wokół domu

      Usuń
  16. wspaniały jest ten psiak :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuję Ci!!! Cieszę się, że Cię widzę!!! :)

      Usuń

Komentarze są dla mnie bardzo ważne, dlatego dziękuję za każdy mobilizujący komentarz :)

NA PYTANIA ZADANE W KOMENTARZACH, odpowiadam pod pytaniem.

Komentarze oderwane od "rzeczywistości" oraz z reklamą innych blogów, insta itp nie będą publikowane!!!

Jeśli skomentowałaś na pewno do Ciebie zajrzę, a jak mi się spodoba Twój blog to go zaobserwuję!!
NIE UZNAJĘ OBSERWACJA ZA OBSERWACJĘ!!!

Dziękuję