Strony

niedziela, 4 października 2015

310. Denko wrzesień

Witam Was gorąco!!!

Nie wiem jak u Was, 
ale u mnie wciąż piękna pogoda tylko noce już chłodne.
Dziś przychodzę do Was z denkiem wrześniowym.

Jak już gdzieś wspomniałam 
zaczęłam regularnie stosować przeróżniaste kosmetyki 
celem wyzbycia się zapasów. 
Zaczęłam też porządki w lakierach 
i resztki lub takie które wiem że się do niczego nie nadają 
też lądują w śmieciach.

AVON
Woda toaletowa
Uwielbiam ten zapach.
Świeży i lekki. Idealny zapach na lato. 
Ma w sobie jakby nutkę ochłodzenia. 
Niestety jeśli komuś zależy na super trwałości to się rozczaruje. 
Zapach utrzymuje się długo, ale nie jakoś super długo.

Peeling czekoladowy
Ma niesamowity zapach czekolady. 
Zapach utrzymuje się jeszcze chwile na ciele po kąpieli. 
Jest bardzo wydajny. 
Uwielbiam go!

Szampon do włosów
Jest to pierwszy szampon z Avonu który mi nie podszedł.
Krzywdy mi nie zrobił, 
ale niestety obciążał moje włosy - tak się to chyba fachowo nazywa.
Szampon powodował, że włosy były miękkie i delikatne. 
Ładnie i zdrowo lśniły. 
Łatwo się rozczesywały, ale niestety były jednocześnie jakieś przyklapnięte.

Tonik do twarzy
Ładnie pachnie, nie podrażnia i radzi sobie z tuszem. 
Niestety nie zdążyłam go przetestować na cieniach. 
Ogólnie byłam z niego zadowolona i na pewno kupię go ponownie.

Męski żel pod prysznic
Żel pod prysznic i mydło w płynie i tym samym zapachu.
Uwielbiam żele z tej serii, więc na pewno kupię jeszcze nie jedną buteleczkę  :)


ROSSMANN
Dezodorant antyperspirant
Ślicznie pachnie. Spełnia swoją rolę. 
Jedyny jego minus to to, że zostawia białe plamy na czarnych ubraniach. 
No ale kosztuje całe 3zł, więc się tego spodziewałam. 
Ogólnie jakoś mi to nie przeszkadza, 
bo białe i tak pozostaje wewnątrz koszulki. 
Już mam kolejnego "kulka" tylko inny zapach. 
Dla mnie najważniejsze jest żeby antyperspirant nie podrażniał skóry 
oraz żeby był skuteczny. 
A tego mu akurat nie brakuje.

Zmywacz do paznokci
Tu chyba wiele mówić nie trzeba. 
Jeden z lepszych i tańszych zmywaczy.

Kremowy żel pod prysznic z olejkiem z migdałów.
Cóż mogę powiedzieć?!
Kupiłam ten żel tylko dlatego iż zależało mi na oliwce z tej samej serii, 
a o której czytałam same dobre rzeczy. Ale o niej innym razem.
Krem jest bardzo mało wydajny. 
Faktycznie było czuć w nim olejek. 
Sam zapach kremu jest bardzo delikatny, 
a w zasadzie bardzo mało wyczuwalny. 
Bardzo słabo się pieni. 
Nie mniej po kąpieli skóra faktycznie była nawilżona.
 Niestety wydajność, a w zasadzie jej brak 
całkowicie go przekreśla i nie sięgnę więcej po niego.


BIEDRONKA
Dezodorant antyperspirant
Tak samo jak kulka z Roska sprawdza się jako antyperspirant. 
Ładnie pachnie. Nie podrażnia i spełnia swoją rolę. 
Nie jestem pewna na 100% ale kosztuje 3zł z groszami.
Zostawia chyba tylko mocniejsze ślady na ubraniu niż kulka z roska. 
Nie mniej kupię pewnie inną wersję zapachową jeszcze.

Peeling drobnoziarnisty
Bardzo lubię peelingi Lirene. 
Nie mniej nie miałam jeszcze tych dwóch pozostałych wersji, 
bo zawsze kupuję wersję niebieską. 
Nie mniej teraz muszę kupić peeling enzymatyczny 
i zobaczyć różnicę jaka jest między nimi.


LAKIERY Z MOJEJ KOLEKCJI
- niebieski kwadrat AVON
prehistoryczna odżywka do paznokci 
nadająca im jasnoniebieski kolor
- żółty nr 1 słoneczny patrol - 
kolor blogerki Jamapi. 
Kolor super, bardzo mi się podoba 
ale niestety niezależnie od ilości naniesionych warstw lakier zawsze bombluje... 
no niestety nie nadaje się do niczego
- Kabos Salonails
cudny lakier. Na pazurkach wygląda obłędnie, 
ale choćby się wściekł i pokrył go nie wiadomo czym i tak nie schnie. 
Wiecznie pozostaje plastyczny 
przez co chwila nieuwagi powoduje iż tracimy go z pazurków...
- Ferity
jak wyżej. 
Świetny lakier termiczny, ale też za chiny ludowe nie chce schnąć...
- BK
lakier już się trochę wysłużył. 
Na chwilę obecną strasznie wolno schnie, 
więc też musimy się rozstać
- Batterfly  - 
szczerze? 
To nawet nie wiem czy z nim coś jest nie tak, 
więc jeszcze go muszę sprawdzić. 
Wiem tylko, że się bardzo rozdwaja
- Pierre Rene neony
świetne kolory nr 01 i 02. 
Niestety krycie żadne, 
a do tego jak widzicie pigment osiadł na dnie buteleczek
- mariza by chic
czy jakoś tak. 
Niestety zaraz jak go kupiłam spadł mi i "złamał kark". 
To co uratowałam przelałam do innej buteleczki. 
Połowę tego co uratowałam zużyłam, 
a reszta niestety na chwilę obecną strasznie długo schnie
- Barry M
gel look Sugar Apple cudny kolor. 
Na paznokciach obłędnie błyszczy i długo się trzyma. 
Kupiłam 1/2 buteleczki celem poznania koloru i samej firmy. 
Bardzo go polubiłam i jak tylko będzie okazja kupię go ponownie.


GARNIER
Żel do twarzy
Suuuper!!!
Szukam polskiego odpowiednika.


PRÓBKI
Szampon Pantene pro-v
Świetny szampon i nie wykluczone, że skuszę się na pełną wersję.

Płyn ginekologiczny Ziaja
Mam jeszcze 4 próbki.
Delikatny kremowy żel ale za to fajnie się pieniący. 
Próbka spokojnie wystarczyła na 3 użycia.
Nie podrażnia i kto wie?! Może skuszę się na pełną wersję.

Krem na rozstępy dla kobiet w ciąży
Byłam tak zadowolona z próbek, 
że musiałam kupić produkt pełnowymiarowy. 
No i nadal jestem zadowolona z tego balsamu.

Krem do twarzy
Użyty jako krem do rąk. 
Ogólnie próbka strasznie mała 
i nawet nie wiem czy byłabym w stanie posmarować nim całą twarz.

Chusteczka nawilżana do kafelek itp.
Dno totalne. 
Nawet osadu z mydła czy z pasty do zębów nie była w stanie usunąć.

Krem do rąk Mistero Milano.
Próbka wystarczyła na 3 aplikacje. 
Ja chcę produkt pełnowymiarowy!!! 
Zakochałam się głównie w zapachu.


Ktoś coś zna i może się podzielić swoja opinia?


Zapraszam do moich poprzednich postów:


Dobranoc!!!


24 komentarze:

  1. Nice polishes. I do like the Avon shampoos :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Woda toaletowa ma rewelacyjny zapach... nawet nie wiedziałam że jeszcze jest w sprzedaży
    ten zmywacz z Isany miałam bardzo dawno temu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta woda jest już faktycznie bardzo długo w ofercie i do tego są jeszcze 2 inne zapachy z tej serii:)

      Usuń
  3. tez lubie ten zapach i tak samo jak kolezanka z posta wyzej dziwie sie ze jeszcze mozna go dostac:D ale fakt ze daawno nie mialam w reklach katalogu avon :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja go polubiłam od samego początku i będzie tak aż nie znajdę godnego jego następcy!! :)

      Usuń
  4. Tą wode znam, maiłam dawno temu....
    ]Całkiem spore to Twoje denko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak wspomniałam wzięłam się za systematyczność.

      Usuń
  5. znam wodę z avonu - miałam jakiś czas temu juz i pamiętam, że pod koniec już mnie męczyła.. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten płyn Ziaji do higieny intymnej bardzo lubię :) Już dawno nie miałam summer white

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No zastanawiam się nadal czy kupić ten płyn w pełnej wersji czy nie.

      Usuń
  7. Zawsze widzę u Ciebie kosmetyki Avonu, chyba muszę zaopatrzyć się w kilka (obecnie mam tylko coś a la woda toaletowa - ma śliczny świeży zapach, ale szybko wietrzeje).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo lubię kosmetyki Avonu, a że nie są drogie i jestem konsultantką to zawsze sobie coś kupię :)

      Usuń
  8. Żel z ziaji polecam - świetnie sie spisuje i po porodzie :)
    Avonek czekoladowy wielbię. <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurcze to chyba muszę się w niego zaopatrzyć :)

      Usuń
    2. Ewentualnie biały jeleń - też daje radę, choć się z niego niektórzy śmieją :P

      Usuń
    3. No to na pewno któregoś kupię. Dzięki :)

      Usuń
  9. Zmywacz do paznokci z Isany bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  10. hm... dałabym głowe że pisałam komentarz do tego postu ? w kazdym razie perfumkez avonu miałam pare wakacji wstecz- taka na lato idealna, peeling tez miałam ale mi nie podszedł , zmywacz tej firmy co jakis czas kupuje i ogólenie jest ok :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, tym razem nic nie usunęłam :)
      A tak jak mówisz woda idealna na lato. A peeling który Ci nie podszedł??

      Usuń

Komentarze są dla mnie bardzo ważne, dlatego dziękuję za każdy mobilizujący komentarz :)

NA PYTANIA ZADANE W KOMENTARZACH, odpowiadam pod pytaniem.

Komentarze oderwane od "rzeczywistości" oraz z reklamą innych blogów, insta itp nie będą publikowane!!!

Jeśli skomentowałaś na pewno do Ciebie zajrzę, a jak mi się spodoba Twój blog to go zaobserwuję!!
NIE UZNAJĘ OBSERWACJA ZA OBSERWACJĘ!!!

Dziękuję