Strony

poniedziałek, 15 lutego 2016

334. Pokoik Młodego

Witam Was gorąco!!!

Ale ten czas szybko leci  ;)

Od kiedy Maleństwo jest w domu
wszystko wróciło do normy.
Moje ciśnienie z prawie 200
(dodam iż dodatkowo dostałam na nadciśnienie po porodzie tabletki,
które oczywiście nie pomagały...)
dolne ciśnienie też było zabójcze,
a serce biło mi raptem  110 do 130 razy na minutę.

Wylane hektolitry łez i w ogóle...

Nie potrafię opisać jak jestem szczęśliwa,
że te koszmarne dwa tygodnie minęły.
Teraz się modlę żeby nie wróciły
i żeby badania kontrolne wyszły dobrze.


OK, a teraz do tematu.
Chcę jak najszybciej wrócić do Waszych blogów.
Niestety zaległości nie nadrobię,
ale postaram się być na bieżąco.

Mam nadzieję,
że Maleństwo też będzie grzeczne nadal
i pozwoli mi pisać dla Was posty.

Teraz miałam prasować pieluchy i ubranka,
ale to nie zając więc nie ucieknie ;)

Jak wcześniej wspominałam
mam dla Was wstępnie przygotowane parę postów.
Do tego doszły tematy które też muszę ubrać w słowa.
Jednym zdaniem mam o czym pisać
i teraz tylko Karolek musi mi na to pozwolić.

A pozostając w temacie
 chciałam Wam pokazać gotowy pokoik Młodego.
Trochę się różni od pierwszej wersji,
która to już od grudnia czeka na publikację...

No to zaczynamy.

Tak było w grudniu
Grająca zabawka do wózka, a obecnie w łóżeczku




Łóżeczko i wystrój się nie zmieniły, 
choć chodzi mi nadal po głowie czy nie ściągnąć baldachimu...

Zawartość szafy trochę  się powiększyła  ;)

Owieczki czekają na lepsze czasy  ;)

Na parapecie nie zmieniło się nic poza tym,
że trzy storczyki mi kwitną  ;)

A obecnie jest tak
BMW Maleństwa wyjechało z pokoiku,
a zawitało wyrko polowe

BMW stoi w dużym pokoju
i to tu Maleństwo póki co spędza najwięcej czasu.

Jak wspomniałam zawartość szafy się rozrosła

Nowe drzwi i biurko póki co zaadaptowane jak widać do wszystkiego.
No i wnęka zaadaptowana na regał z książkami.

Wspomniane trzy kwitnące storczyki
A jest jeszcze jeden, 
którego dostałam na urodziny od Mamy  ;)


Jak na powrót nie zadręczam Was dłużej,
a ja idę wziąć przykład z reszty
tj. Maleństwa, mojego Mena i psa
i idę spać  ;)

Mam nadzieję,
że jeszcze w tym tygodniu pojawi się kolejny post.

Jeszcze tylko dodam,
że od sylwestra nie malowałam w ogóle nawet odżywką paznokci...


Zapraszam do poprzednich postów:
- 333. Nowości grudzień
- 332. Posylwestrowe pazurki

Posta komórkowa


14 komentarzy:

  1. Jesteś! :) Niezmiennie trzymam za Was kciuki :) Pokoik widać, ze chłopięcy ;) Dinozaury powalające! :) A teraz są ważniejsze rzeczy niż pazurki, więc nie przejmuj się ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jestem i mam nadzieję, że tak zostanie już!!! ;)

      Usuń
  2. Wow lovely stuff for baby :-D <3

    OdpowiedzUsuń
  3. No świetnie się urządziliście. Radosny pokoik i pięknie Ci kwitną storczyki. Mój niedawno przekwitł i już marzę, aby zakwitł ponownie.
    Wszystkiego dobrego dla Ciebie i maleństwa:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Super, fajnie to wszystko wygląda. Dużo szczęścia dla Was :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super, że jesteście już w domu cali i zdrowi! Trzymajcie się cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne łóżeczko i ładnie urządzony pokoik :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne łóżeczko :) wszystkiego dobrego dla Was :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Teraz już będzie coraz lepiej. Uwielbiam błękit na ścianach :)
    W naszej starej sypialni (teraz to pokoik Anieli)też tak niebiesko.

    OdpowiedzUsuń
  9. W zasadzie głupio, że dopiero teraz tu wpadam, co nie ? :) Ale jestem z Tobą. Piękna "podróż" przed Wami. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są dla mnie bardzo ważne, dlatego dziękuję za każdy mobilizujący komentarz :)

NA PYTANIA ZADANE W KOMENTARZACH, odpowiadam pod pytaniem.

Komentarze oderwane od "rzeczywistości" oraz z reklamą innych blogów, insta itp nie będą publikowane!!!

Jeśli skomentowałaś na pewno do Ciebie zajrzę, a jak mi się spodoba Twój blog to go zaobserwuję!!
NIE UZNAJĘ OBSERWACJA ZA OBSERWACJĘ!!!

Dziękuję