Witam Was!!!
W ten piękny niedzielny dzień.
Dziś przychodzę do Was z pazurkami jakie nosiłam w ostatnim czasie.
Zapraszam
Zaczynamy od moich dwóch perełek jakie posiadam
z ILNP
Piękne holo!!!
Lakiery nakładałam na hybrydki o których pisałam TU
Na pazurkach po 2 warstwy, bez topu.
Zielony ma bardziej rozproszone holo,
a czarny to holo linearny (cokolwiek to znaczy)
Po zmyciu ILNP przyszła pora na kolejne lakiery.
Paese, Chili i Darling Diva
Te lakiery też jeszcze wylądowały na hybrydach.
Na pazurkach 2 warstwy, bez topu.
Darling Diwa i Chili są do siebie bardzo podobne.
Dopiero w słońcu widać wyraźnie różnicę.
Po tych lakierach 15.04 ściągnęłam hybrydy
i pomalowałam pazurki Dermacolem.
Niestety ściąganie hybryd peel off od LaFemme
nie było takie łatwe i przyjemne jakie miało być.
Na plus zasługuje to, że mimo problematycznego ściągania
nie uszkodziła płytki paznokcia.
No cóż.
Kolor jest piękny, więc będę jeszcze próbować.
Nie mniej poważnie myślę nad zakupem topu
by malować nim klasyczne lakiery.
Na pewno go zakupię przy okazji jakiejś promocji LF :)
Ogólnie cały ten czas hybrydy przetrwały bez uszczerbku.
No to przechodzimy do Dermacolu
Tradycyjnie na pazurkach 2 warstwy.
Małe paznokcie mają z lekka inne kolory,
bo nie ściągałam z nich jeszcze hybryd.
Sam lakier jest cudowny
i jak w większości przypadków płaczę,
że lakier nie ma wersji mini
tak ten chciałabym żeby był odrobinę większy :)
Lakier ma śliczne satynowe wykończenie
i jest bardzo przyjemny w dotyku.
Niestety na następny dzień staje się bardziej błyszczący.
Dla porównania i z ciekawości pokryłam lakier topem matującym
i topem nabłyszczającym
Palce serdeczne zostały bez topów.
Która wersja najlepsza?
No to w kwesti lakierów byłoby na tyle.
Myślę co zaserwować Wam w następnym poście.
Denko, nowości, a może makijaż lub moją chciej listę z Born Pretty Store?!
Co najchętniej byście zobaczyli???
Życzę Wam przyjemnego wieczoru!!! :)
Najbardziej podoba mi się róż, idealny na wiosnę
OdpowiedzUsuńpozdrawiam MARCELKA ♥
I tak, róż jest piękny :)
Usuńładne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!!! :)
UsuńTen pierwszy kolorek mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńZielony, czy grafit?? :)
UsuńUwielbiam holo :)
OdpowiedzUsuńJa też. Do pełni szczęścia brakuje mi czerwonego holo i topu holo :)
UsuńZa ciemne dla mnie te holo. :< Ale ładnie się mienią. :)
OdpowiedzUsuńJa akurat lubię wyraźne kolory bez znaczenia jasne czy ciemne :)
UsuńNajbardziej podoba mi się ten turkusowy z pierwszych pazurków i niebieski z kolejnych. Różowego nie trawię ;)
OdpowiedzUsuńA ja mam ostatnio fazę na róż :D
UsuńHolo <3 uwielbiam!
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńTe holo są przecudne :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą w 100% :)
UsuńTen róż wpadł mi w oko,jednak jedynie w wersji matowej. ;) Na pewno przyciąga uwagę :D
OdpowiedzUsuńTak, ten kolor ma coś w sobie, że w macie wygląda najlepiej :)
UsuńWishlistę z Born Pretty Store chcemy xD Holo piękne, dzisiaj miałam na 5min ten holo z corala czy czegoś i jest piękny ;-;
OdpowiedzUsuńBędzie, a w zasadzie jest już wishlista z BPS :)
UsuńA ja tego brązu jeszcze nie próbowałam...
Gorgeous nail polishes! <3
OdpowiedzUsuńwszystkie manicure mi się podobaja
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńHolo wspaniałe !
OdpowiedzUsuńSzczera prawda!!!
UsuńPiękne, ale do mnie najbardziej przemawia pierwszy zestaw kolorystyczny:)
OdpowiedzUsuńO tak, bardzo zwracający uwagę :)
Usuń