366. Hybrydowo - MONO od Neonail

Witam Was!!!

Żeby nie było, że na pazurkowyn blogu brak pazurków, 

to dziś zapraszam na wpis 

z hybrydami MONO od NeoNail w roli głównej 

oraz topem no wipe z ali.

Zapraszam!!!

Zacznę od przeprosin za jakość zdjęć...

Niestety, ale pogoda robi swoje, 

a jeszcze też nie dorobiłam się oświetlenia do zdjęć 

(pracuję nad tym  :D). 

Mało to mój fon nie jest już najmłodszy 

i ma co raz to większe problemy z uchwyceniem ostrości...

Zalane skórki w prawej ręce? 

Gdzie tam, zdaje się Wam  ;)

OK do rzeczy.

Poza hybrydami MONO od NeoNail 

dla lepszego połysku i trwałości nałożyłam top no wipe z aliexpress

Do zdobienia użyłam naklejek kupionych na FB. 

Serdecznie Was zapraszam do "Naklejki na paznokcie"

Użyte naklejki to XF205

I tu muszę się chwile przy nich zatrzymać, 

bo zostałam pozytywnie zaskoczona.

Poza naklejkami wodnymi miałam też do czynienia z naklejkami zwykłymi.

Zużyłam ich już całą masę, 

ale z naklejkami wykonanymi z tego materiału spotkałam się pierwszy raz. 

Są one jakby silikonowe, gumowe. 

Z naklejkami całopzanokciowyni z tego materiału, 

ale jednak grubszego miałam już do czynienia. 

W przypadku drobnych naklejek jest to pierwszy raz.

Ale do czego zmierzam?!

Naklejki są bardzo delikatne, ale i elastyczne. 

Nie czuć ich na pazurkach jak jest to w przypadku innych znanych mi naklejek.

W przypadku tych naklejek nie ma potrzeby pokrywania ich topem, 

bo są niewyczuwalne, nie kleją się pod palcami. 

Tradycyjne naklejki trzeba pokryć topem, bo są takie jakby klejące po wierzchu... 

Myślę, że wiecie co mam na myśli?!

OK koniec gadania.

Zapraszam na całą "masę" zdjęć.

Niestety, ale nie udało mi się zrobić lepszych zdjęć...

OK a teraz ta gorsza część.

Mam nadzieję, że widać uszkodzenia na zdjęciach...

Nie jest to mój pierwszy raz z MONO od NeoNail.

Próbowałam solo i dodatkowo z topem. 

Efekt zawsze ten sam

Utwardzana też w innych lampach 

niestety zawsze z tym samym skutkiem...

Nie wiem, czy trafił mi się felerny egzemplarz 

czy też to jest norma.

Hybryda po utwardzeniu jest miękciejsza od innych znanych mi hybryd 

i czasem nadal elastyczna. 

Do tego jest mniej odporna na zarysowania. 

Słaby połysk.

Kiepsko u niej z trwałością. 

I tu pytanie właśnie do Was. 

Któraś z Was pracowała na MONO NeoNail??

Czy to felerny egzemplarz, czy zasada? 

Po tygodniu robi sie na paznokciach mozaika dokładnie taka sama 

jak na klasycznym lakierze jak już za długo jest na pazurkach

A teraz z innej beczki

Pytanie do osób piszących posty na komórce z androidem.

Blogger znowu nam uprościł życie i zmienił coś w ustawieniach.

Przyzwyczajenie się do nowego wyglądu i ustawienia to raz,

ale reszta to porażka.

Nie mogę pisać postów na komórce. 

Blogger nie wyświetla mi strony z możliwością pisania czy też edycji postów.

Też tak macie???

Da się to przeskoczyć??

Niestety bardzo rzadko siedzę przy lapku, 

a teraz padł mi jeszcze zasilacz do niego 

i w domu nie będę miała możliwości w ogóle korzystania z lapka, 

a co za tym idzie pisania postów...

Ostatnio większość czasu spędzam w Cieszynie 

i teraz też od pewnego czasu jestem w Cieszynie, 

więc zasilacz podwędziłam mamie z lapka :)

Niedługo też pewnie pojawi się jakiś post z prywatą 

i ze zdobieniami przy użyciu rzeczy jakie dostałam 

ze współpracy z "Prezenty z Dalekich Krajów"

A na koniec odrobinę wiosny z końca listopada.

Dzisiejsze fotki!!

Stokrotek było więcej, ale zerwałam jedną. 

Niestety ze względu na kiepski i wąski chodnik 

nie miałam możliwości sfocić ich na ziemi.

Mlecze też pięknie kwitną  ;)

No i złoty deszcz obsypał się baziami.

To pewnie ostatni raz kiedy widziałam złoty deszcz Babci, 

ale o tym innym razem. 

Muszę wpierw nerwowo ochłonąć...

Pozdrawiam gorąco!!!

Zapraszam do poprzednich postów:
- 365. Denko wrzesień
- 364. Nowości czerwca i lipca