Hej Dziewczyny!!!
Dawno mnie tu nie było ale to za sprawą braku czasu,
jako że miałam przyjemność parę dni z rzędu pracować po 16h
i nie miałam nawet czasu na sen...
Mam nadzieje, że wybaczycie.
Teraz przechodzę do sedna :)
Przychodzę do Was dziś pochwalić się
w jakim super rozdaniu mogę wziąć udział.
Nie ukrywam, że nagrodą są moje ulubione lakiery marki China Glaze.
Na rozdanie zapraszam Was do B.
Do wygrania są 3 zestawy,
więc na pewno któryś z nich przypadnie Wam go gustu.
Ja powiem, że wzdycham do zestawu nr 2.
No ale resztę musicie same zobaczyć.
Tak, więc jeszcze raz zapraszam na rozdanie do B.
W drugiej części postu chciałam Wam zaprezentować moje pierwsze denko,
czyli moje wrześniowe denko.
Część tych produktów dużo z Was już zna
no i w ostatnim czasie były nawet opisywane niektóre u Was na blogach :)
W końcu mogę opowiedzieć Wam coś o nich :)
Nie będę się za dużo na ich temat rozpisywała, bo nie ma sensu.
1. Żel pod prysznic Oriflame Kenya.
- żele tej firmy z tej serii są bardzo wydajne i mają co co ja lubię najbardziej,
czyli są gęste i w czasie kąpieli super się pienią,
pozostawiając po sobie zapach na ciele przez pewien czas :)
2. Żel pod prysznic Yves Rocher
- jest to już któryś ten sam żel tej firmy. Ma bardzo ciekawy, wyraźny zapach
oraz również utrzymuje się długo po kąpieli.
Jest gęsty i wydajny oraz świetnie się pieni,
a to są cechy które grają u mnie pierwsze skrzypce jeśli idzie o żele pod prysznic :)
3. Ziaja płyn micelarny
Jest to już 3 mój zużyty płyn i od czasu jak kupiłam go pierwszy raz nie rozstaję się z nim.
Najważniejszą cechą i dla mnie najważniejszą jest to, że nie podrażnia oczu,
a z racji że głównie maluję tylko oczy jest to dla mnie najważniejsze.
Jestem z niego mega zadowolona,
ale słyszałam super opinie o tym z biedronki,
więc na następny rzut kupię tego z biedronki :)
4. Żel do mycia twarzy Oriflame
Do mycia twarzy używam przeróżniastych żeli,
ale najważniejsze w nich to żeby się ładnie pieniły, pachniały i dobrze oczyszczały twarz.
Ten taki właśnie jest.
Niestety nawet w obniżce jest drogi,
ale z racji swojej gęstości jest bardzo wydajny i buteleczka na długo wystarcza :)
5. Tusze do rzęs Yves Rocher
Są to jedyne tusze, które mam tej firmy,
a to tylko za sprawą tego, że dostałam je w prezentach za zakupy :)
Ten w czarnym SEXY PUPY czy jakoś tak (starło się) jest idealny!!
Tak świetnego tuszu nie miałam nigdy.
Jak dla mnie był to dusz do zadań specjalnych.
Obecnie jest tylko do śmieci bo się skończył :(
niestety następnego nie będę miała,
bo cena powala i nawet, że jest taki zajebisty nie dam tyle za tusz...
Różowy też jest bardzo dobry ale nie modeluje już rzęs tak jak ten czarny,
ale za to bardzo ładnie je wydłużał i pogrubiał.
Oko pomalowane którymś z tuszy, stawało się od razu bardzo wyraźne.
Jeśli któraś z Was nie szczędzi na takie zakupy
to polecam je z czystym sumieniem :)
Fajne rozdanie, ale nie biorę udziału
OdpowiedzUsuńpalyna-paulina.blogspot.be
Powodzenia w rozdaniu ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne denko ;)
Fajne denko. Dawaj jednak ciutkę większe zdjęcia, malo widać...
OdpowiedzUsuńMuito bom
OdpowiedzUsuńja wzdycham do zestawu nr 3 :D powodzenia w rozdaniu :)
OdpowiedzUsuńWiększe zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńPrzecież klikając w zdjęcie idzie je powiększyć, to po co mam zamieszczać większe?? W każdym poście zamieszczam zdjęcia w tym samym rozmiarze...
OdpowiedzUsuń