Strony

środa, 22 października 2014

Przepraszam, ale...

Witajcie Dziewczyny!!!

Mamy dziś środę, 
a u mnie cisza jak makiem zasiał i mało to do Was też nie zaglądam!!
Przepraszam, ale dosłownie nie mam siły...

Staram się, ale choroba rozłożyła mnie na części pierwsze, 
a mało to zamiast lepiej jest jeszcze gorzej...

Do tego dziś zamiast słoneczka, za oknem wielkie kałuże i deszcz  :(

Trzymajcie się cieplutko!!!

I trzymajcie za mnie kciuki żebym do weekendu wydobrzała, 
bo nie wyobrażam sobie siedzenia w takim stanie w szkole :(


 A to biedronkowe wrzosowe zdobycze, za 99gr :)
 Niestety dwa powyższe wyschnięte, ale póki ładnie wyglądają są ;)
 Ten jeden jako żywy :)

A te dwa dla mamy, na szczęście żywe :D

Kupię dla siebie też jeszcze jednego żywego wrzosa  :D

18 komentarzy:

  1. Za taką cenę żal nie wziąć :) Zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie, za taką cenę grzechem było nie skorzystać :D

      Usuń
  2. Jak żywe to warto :-)))
    Chyba ,że suszone to na święto 1 listopada...
    Zdrowia zyczę i wspólczuję choroby...
    Też niedawno mnie zmogła...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no tak, jak się okazało były 2 wysuszone, ale ślicznie wyglądają, więc może fakt na grób będą ładne :)

      Usuń
  3. Wracaj jak najszybciej do zdrowia! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdrowiej szybciutko! :* Za 99 groszy? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak robią u nas w biedronce. przeceniają kwiaty, a jak nie zejdą to resztę wywalają.

      Usuń
  5. O proszę! U Ciebie też się wrzosowo zrobiło! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Mnie się one też podobają, ale kupiłam sobie pierwszy raz ;) Mam obecnie duży parapet to mogę sobie pozwolić :)

      Usuń
  7. Wrzosy są piękne :) Sama mam już ponad 2 lata zasuszonego :) Wracaj do zdrowia :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oo ,ale się... okwieciłaś! Moja mama byłaby zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczne wrzosy bardzo je lubie :) niesttey moje kocisko by je zeżarło :P

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są dla mnie bardzo ważne, dlatego dziękuję za każdy mobilizujący komentarz :)

NA PYTANIA ZADANE W KOMENTARZACH, odpowiadam pod pytaniem.

Komentarze oderwane od "rzeczywistości" oraz z reklamą innych blogów, insta itp nie będą publikowane!!!

Jeśli skomentowałaś na pewno do Ciebie zajrzę, a jak mi się spodoba Twój blog to go zaobserwuję!!
NIE UZNAJĘ OBSERWACJA ZA OBSERWACJĘ!!!

Dziękuję