Witam Was gorąco!!!
Co raz gorzej ze mną,
bo mam co raz gorszą organizację...
Zielonego postu do projektu paznokciowego Terii miało nie być.
Dlaczego?
Zaraz Wam pokarzę.
No ale skoro jestem to zapraszam
Zapraszam!!!
Ciąża daje mi się we znaki w jeden sposób.
Rano jak wstaję palce mam tak ścierpnięte, że ich w ogóle nie czuję.
Do tego bardzo bolą i puchną mi palce.
W nocy śpię przy ścianie, a mój Men na zewnątrz.
Dlatego w nocy niestety nie czując palców biję nimi o ścianę,
skutecznie je łamiąc...
Na chwilę obecną moje pazurki wyglądają tak:
No i niestety z takimi szponami
nie mam obecnie zbyt wielkiego pola do popisu...
Tak więc dziś chciałam Wam pokazać
dwa moje ulubione zielone lakiery.
Użyłam
Te pastelowe granity z Roska,
a szczególnie właśnie ten zielony bardzo mi się podoba.
A tak wyglądają pozostałe tygodnie zabawy.
18. 10 - 24.10 - gradient
25. 10 - 31.10 - stemple
1. 11 - 7.11 - jesień
Zapraszam do moich poprzednich postów:
Pozdrawiam!!!
Mam ten granit ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest!!!
UsuńLubię piaskowe lakiery za ich trwałość :)
OdpowiedzUsuńA ja szczególnie za wygląd i fakturkę :)
UsuńŚliczny granit :) Uważaj, żebyś palców nie połamała :/
OdpowiedzUsuńAni nie gadaj. Nigdy mnie tak palce nie bolały i nie drętwiały, a o puchnięciu nie wspomnę...
UsuńNice polishes, I like that texture :-D
OdpowiedzUsuńMe too :)
Usuńnie przepadam za zielenią jak Ty za fioletem;)
OdpowiedzUsuńJa lubię zieleń, ale tą na pazurki muszę uważnie dobierać, bo nie każda mi pasuje!
UsuńZieleń to trochę nie moje klimaty :)
OdpowiedzUsuńA polubiłam ten kolor jakiś czas temu :)
UsuńBardzo fajnie wygląda ten zielony lakier Wibo :)
OdpowiedzUsuńO tak, Wibo jest super!!!
UsuńByłam święcie przekonana, że jasna zieleń to Kiko Cupcake :)
OdpowiedzUsuńOooo to od dziś będę tak mówić :)
UsuńA kiko niestety nie mam żadnego.
Ten piasek jest cudny :-D
OdpowiedzUsuńTak to prawda!!!
UsuńMój ukochany zielony :)
OdpowiedzUsuńZ tego co słyszałam od koleżanek, to w ciąży z paznokciami jest różnie, ale za to włosy ponoć piękne są :)
Nie z pazurkami jest ok. To wina kręgosłupa i puchną i drętwieją mi bardzo palce. No i niestety jak ich w nocy nie czuję to biję w ścianę przy której mam łóżko :(
UsuńParis... śliczny jest :o)
OdpowiedzUsuńTak z takim srebrnym shimmerem :)
Usuń