Witam Was gorąco!!!
Dziś przychodzę do Was z szybkim wpisem do
III edycji Zbiorowego Malowania u Aliny.
III edycji Zbiorowego Malowania u Aliny.
Inspiracją na pierwszy tydzień zabawy są Andrzejki.
Jeśli któraś z Was ma ochotę
to może dołączyć do zabawy w dowolnym momencie.
to może dołączyć do zabawy w dowolnym momencie.
Prace na pierwszy tydzień należy nadsyłać do niedzieli 6 grudnia.
Zapraszam
Powiem szczerze,
że Andrzejki nie kojarzą mi się z niczym poza kluczami i laniem wosku.
że Andrzejki nie kojarzą mi się z niczym poza kluczami i laniem wosku.
Na klucze jakoś nie miałam ochoty,
a wosk nie wiem jakbym miała odwzorować.
Dlatego mam nadzieję,
że to co mam na pazurkach choć trochę przypomina lany na wodę wosk.
a wosk nie wiem jakbym miała odwzorować.
Dlatego mam nadzieję,
że to co mam na pazurkach choć trochę przypomina lany na wodę wosk.
Do zdobienia użyłam
- Essence baza
- Joko nr 8 - baza pod neon
- Vollare Monaco nr 99
- Golden Rose pękający nr 109
- top niestety firmy brak, bo się starła
- Essence top nabłyszczający
A tak prezentuje się zdobienie.
Niestety oświetlenie daje popalić i ciężko było mi złapać ostrość.
Za to kolorki ładnie odwzorowane :)
Za to kolorki ładnie odwzorowane :)
Tak na dobrą sprawę,
wszystkie lakiery poza Essence pokazuję pierwszy raz na blogu :)
wszystkie lakiery poza Essence pokazuję pierwszy raz na blogu :)
Tego pięknego topu już używałam ale nie jestem pewna,
czy go pokazywałam.
czy go pokazywałam.
Goldenkę użyłam dopiero pierwszy raz i zastanawiam się dlaczego.
Lakier jest śliczny.
Wysycha do matu, więc wg mnie top jest nieunikniony,
bo pokazuje prawdziwe piękno lakieru.
Lakier jest śliczny.
Wysycha do matu, więc wg mnie top jest nieunikniony,
bo pokazuje prawdziwe piękno lakieru.
A Joko wraz z paroma innymi lakierami dostałam parę dni temu od koleżanki
na której mieszkanie będę się wprowadzała jak tylko ona się wyprowadzi.
na której mieszkanie będę się wprowadzała jak tylko ona się wyprowadzi.
Niedługo pojawi się druga część nowości listopada,
a w nich i te lakiery które dostałam od koleżanki i wiele innych :)
a w nich i te lakiery które dostałam od koleżanki i wiele innych :)
Miłego dzionka!!!
Zapraszam na moje poprzednie posty:
- 322. Denko listopad
- 321. Trochę lata
Myślę, że jest ok ;) Przypominam Ci, że lany wosk przybiera różne formy, więc pękający mani jest jak najbardziej na miejscu ;)
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć. Dziękuję! :)
UsuńFajne, tylko ten żółty ;p
OdpowiedzUsuńCo żółty? Jest świetny!!!
UsuńCiekawy efekt.
OdpowiedzUsuńDziękuję!!
Usuńgenialnie :)
OdpowiedzUsuńStarałam się i się nawet udało :)
UsuńGreat mani, nice polish :-D
OdpowiedzUsuńThank you Ananka!!! :)
UsuńJakie wakacyjne kolory! :) Super pazurki :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze na ten smutny czas :)
UsuńDziękuję!
Fajny efekt wyszedł. GR najładniejszy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Najlepsze, że mam go tyle czasu, a użyłam go pierwszy raz :)
UsuńJakoś nie zawsze miałam przekonanie do pękaczy, ale czasem warto spróbować :)
Bardzo fajny efekt i kolorystyka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńfajnie pazurki wyglądają :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!!
Usuńw pierwszym momencie Twoje paznokcie skojarzyły mi sie z flagą Szwecji:)
OdpowiedzUsuńHehe a ja o niej nawet nie pomyślałam malując pazurki :)
Usuń:)
UsuńMyślę, że całkiem spoko to wyszło. Podoba mi się to połączenie kolorystyczne. :)
OdpowiedzUsuńLubię takie kontrasty i żywe kolorki :)
UsuńDziękuję :)
kolorki ładne :)
OdpowiedzUsuńSzczególnie na ten czas, gdy za oknem szaro i buro...
Usuńciekawe
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSuper to zrobiłaś!!! Wygląda extra:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Anito :)
Usuńnie lubię zoltego ;p ani pekajacych lakierow xdd
OdpowiedzUsuńHehe też długo do pękaczy podchodziłam jak do jeża.
UsuńTen mimo iż mam go bardzo długo użyłam pierwszy raz, a w zasadzie kupiony był tylko dla buteleczki (zawartość miała w śmieciach wylądować) to jednak musiałam go wypróbować i spodobał mi się :)
Bardzo ciekawe połączenie :).
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPrzypomina mi to zdobienie pękający lakier;)
OdpowiedzUsuńJakby nie było w końcu takowego użyłam o czym wspomniałam w poście :)
UsuńCiekawy efekt :)
OdpowiedzUsuńDzięki!!!
UsuńBardzo ciekawe :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńSuper kolorki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!!
UsuńZapracowana, zabiegana ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Niestety, a doba nie chce się choć o godzinę rozciągnąć :(
UsuńLooks very coo!
OdpowiedzUsuńThank you Zebra!!!
UsuńO pękający lakier - jak ich teraz mało na blogach ;-)
OdpowiedzUsuńTo fakt, królują głównie hybrydy i opiki. A ja chyba muszę zacząć częściej sięgać po pękacze :)
Usuńnie miałam nigdy tego pękającego lakieru :)
OdpowiedzUsuńJedni je kochają inni nie nawidzą :) ja przez dłuższy czas też nie byłam do nich przekonana, dlatego ten tak długo czekał na swój debiut.
Usuń