Strony

piątek, 22 czerwca 2018

437. Nowości maj

Witam Was!!!

Od razu na wstępie Wam powiem, że napisanie tego posta to był istny hard core  :D
Od pewnego czasu obiecuję sobie,
że nowości będę wrzucała do jednego pudełka tak jak śmieci do denka
albo od razu fotografowała i wrzucała do folderu.
Niestety wyszło jak zwykle i gdyby nie fakt,
że na IG na bieżąco dzielę się z Wami swoimi zakupami
to ten post pewnie w ogóle by nie powstał albo był duuużo krótszy  :D
Ciekawi nowości??
Zapraszam!!!

W sumie to mam nadzieję,
że mimo wszystko trafiły tu wszystkie nowości maja.

AVON
Woda toaletowa
Jeszcze nie otwarta, więc nie wiem jak pachnie.
Spodobała mi się tak na dobrą sprawę buteleczka
no i opis zapachu też nie jest najgorszy  :)
Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Holo lakiery
Nowość w katalogu.
Musiałam je mieć i przetestować,
więc w najbliższym czasie czeka mnie spoooro testów lakierów,
a co za tym idzie będzie dużo do pokazania.
A tak swoją drogą to muszę dokończyć
i wrzucić kolejny post z serii "A na pazurkach było..."
bo na lapku robi się bałagan co raz większy i za chwile nie opanuję tych zdjęć ;/

Metalik lakier
Ciekawa jestem jak z kryciem, 
bo niestety ale nie ukrywajmy lakiery z serii Color Trend mają beznadziejne krycie... 
Nie mniej spodobał mi się kolor, była obniżka więc postanowiłam zaryzykować  :)


To już moje drugie zamówienie od Lyn, a w zasadzie od Jenny  :)
Zamówione i opłacone w maju.
Zdążyło przyjść przed publikacją posta, więc i są pokazane na czas  :)
Te 4 powyższe lakiery były w tzw. mini boxie.
Tak na prawdę to nie wiemy co tam znajdziemy.
Z 4 lakierów 3 bardzo mi się podobają i tylko brąz mi nie podszedł,
ale już leci do mojej Siostry, bo jej się spodobał.
No i zbliżenie na lakiery z boxa.
Niestety tylko 1z4 ma swoją nazwę...

na wzornikach z prawej strony lakiery z boxa,
a z lewej to lakiery z różnych kolekcji

Zbliżenie na lakiery z różnych kolekcji

No i kto mnie obserwuje na insta ten wie,
że Expecto Patronum tak mi się spodobał,
że od razu wylądował na pazurkach.

Cudowny szaro niebieski kolor z drobinkami holo.
Po wyschnięciu tworzy chropowatą powierzchnią - świetne to jest,
ale jak któraś nosi rajtuzki to polecam minimum 2 warstwy top coatu.


AA
Wegański żel do twarzy
Pierwsza kupiła go moja Siostra.
Tak spodobał mi się zapach, tak nie działanie a zapach,
że musiałam go mieć  :D


WETNWILD
Lakier
Wstyd się przyznać, ale nie mam nic z tej firmy.
Lakier miałam już na 1 pazurku 
i mimo iż w buteleczce wygląda na kryjący to niestety tak nie jest. 
Ma za to świetną żelkową konsystencje i wykończenie.
Dostałyśmy z Siostrą takie same lakiery od Brata  :D


JOYBOX
Pudełko z kosmetykami
Więcej na temat pudełka będzie w osobnym poście - kiedyś  :DD
Ogólnie pudełko nie było jakieś super, 
ale są tu w zasadzie wszystkie produkty, które na 100% wykorzystam 
to się skusiłam.
Najbardziej ciekawił mnie szampon ryżowy i on jest już w użyciu. 
Muszę Wam powiedzieć, że bardzo mi się spodobał. 
Świetnie oczyszcza...


POLISHPICKUP
Moje drugie zamówienie
Tym razem na lakiery skusiła się też moja Mama i Siostra.
A tak zapakowane lakiery trafiły do mnie.


- DOLLISH POLISH - delikatny błękit z flejkami
- BLUEBIRD - turkus z flejkami, termiczny
- COLOR INFINITY - pomarańczowe holo w czystej postaci
- KBSHIMMER - świecący w nocy
Niestety KBShimmera jeszcze nie testowałam,
więc nie wiem jak wygląda na pazurkach ani czy faktycznie świeci...

Pomarańcz wylądował póki co tylko na 1 pazurku 
i jest odlotowy!!

Dollish Polish miałam już na pazurkach.
Bardzo fajny i delikatny błękit z flejkami.
Niestety zdjęcie które zrobiłam gdzieś mi wcieło...

Termiczny Bluebird
Na pazurkach wygląda czadowo.


A to już lakiery Siostry (2 pierwsze)
i Serum no5 od Mamy
Lakierów od Siostry nie testowałam 
i mogę Wam je pokazać tylko na wzornikach



Serum No 5 miałam już na pazurkach i jest cudowny!
Dochód ze sprzedaży lakieru w ogóle trafił na cele charytatywne, 
bodajże dla hospicjum opiekującym się chorymi na alzheimera 
(ale tego nie jestem pewna)
Lakier też był już w użyciu.
Na stronie były tylko zdjęcia lakieru na ciepło,
więc bardzo mi się spodobał.
Na zimno zdjęcie na górze.
Mało tego, że lakier jest termiczny to jeszcze świeci w nocy.
Na lakier namówiłam Mamę  :D 

Przypomnę iż są to wszystko lakiery INDIE,
czyli ręcznie robione  :)


A teraz parę nowości Młodego, choć pewnie sporo umknęło.

ALLEGRO
zdjęcie z aukcji, ka której został kupiony
Domek do ogrodu,
ale jeszcze nie załapał się na zdjęcia, bo stoi cały czas w pudle  :D

Plecaczek do żłóbka

Kalosze, które widzieliście już na IG
Młody jest w nich zakochany

Ręczniczki

Szelki
Póki co służą do zabawy  :D



Który lakier podoba się Wam najbardziej?



Zapraszam do poprzednich postów:
- 436. PolishPickUp marzec - swatches
- 435. LYNB Designs 1* - lakiery ręcznie robione



16 komentarzy:

  1. Wow, ile nowości
    Nowy box kusi mnie od dawna

    OdpowiedzUsuń
  2. A to sa zwykle lakiery? Czy hybrydy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmmm a napisałam lakiery, czy hybrydy??? Poza tym z tego co się orientuję nie ma hybryd w przezroczystych buteleczkach, więc odpowiedź nasuwa się sama...

      Usuń
  3. mam te holo lakiery z Avonu i jestem z nich zadowolona :P
    a kalosze słodziutkie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak kalosze są na prawdę kapitalne. Mają jeszcze wkładki ocieplające, które zapomniałam sfotografować.
      A lakiery niedługo wypróbuję :)

      Usuń
  4. Sporo tych lakierów i piękne kolory - zwłaszcza ten pierwszy na Twoich paznokciach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak to prawda, jest piękny!!
      A w lipcu na szczęście przystopowałam z lakierami :)

      Usuń
  5. Mnie wszystkie lakier się podobają, ale twoje zakupy to pikuś w porównaniu z zakupami Młodego-kaloszki wymiatają:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaaa kaloszki wymiatają i świetnie spełniają swoją rolę!!!

      Usuń
  6. świetne nowości i trzymam kciuki na więcej czasu aby częściej pisać; D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, tego czasu brakuje, a do tego jakaś wypluta chodze dziennie :((

      Usuń
  7. Duuużo nowości ;) Będę podglądała lakiery w użyciu na Instagramie, bo kilka mi się spodobało.
    Muszę zerknąć na lakiery Avon, bo nie miałam żadnego od czasów podstawówki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe ja avonki kupuję w zasadzie zawsze jakieś, bo zawsze coś w oko wpadnie :)
      Jaki masz nic na insta to też zaglądnę do Cienie?!

      Usuń

Komentarze są dla mnie bardzo ważne, dlatego dziękuję za każdy mobilizujący komentarz :)

NA PYTANIA ZADANE W KOMENTARZACH, odpowiadam pod pytaniem.

Komentarze oderwane od "rzeczywistości" oraz z reklamą innych blogów, insta itp nie będą publikowane!!!

Jeśli skomentowałaś na pewno do Ciebie zajrzę, a jak mi się spodoba Twój blog to go zaobserwuję!!
NIE UZNAJĘ OBSERWACJA ZA OBSERWACJĘ!!!

Dziękuję