Witam Was!!!
Miało być denko czerwcowe, ale zdjęcia się jeszcze nie zrobiły,
a tu już w zasadzie prawie gotowy post.
Chciałam Wam pokazać moje drugie zamówienie
z amerykańskiej strony POLISHPICKUP
z lakierami INDIE (ręcznie robionymi)
Zapraszam!!!
Brakuje jeszcze paru swatchów (rany jak się to odmienia??)
ale jak będą w innym poście to też się nic nie stanie.
Każdy z tych lakierów jest wart osobnego posta
i mam nadzieję, że w swoim czasie każdy się go właśnie doczeka!!!
Tu chciałam Wam w zasadzie głównie pokazać co kupiłam.
Tym razem dołączyły jeszcze do zakupów Mama i Siostra.
Kupione/Zamówione - 8.04
Wysłane - 27.04
Doszły - 7.05
Lakiery znowu dotarły w pięknej (tak pięknej) fioletowej kopercie ochronnej.
A każdy z osobna zapakowany tak
Każdy lakier bardzo dobrze zabezpieczony
i nie straszne mu km jakie musi pokonać w drodze z Ameryki do Cieszyna.
Te dwa pierwsze od lewej lakiery
- Jior Couture - wysyła do Polski 10,52$
- Pretty Jelly - wysyłka do Polski 15,00$
zamawiała Siostra,
a Mama (oczywiście za moją namową :D) wzięła
Serum no.5 - wysyłka do Polski 14,33$
Lakierów Siostry jeszcze nie testowałam,
ale Serum no5 już było u mnie na pazurkach
i zobaczycie go w dalszej części posta.
A to już cała moja gromadka:
- Dollish Polish - wysyłka do Polski 4,85$ (szok, że taka niska cena)
- Bluebird Lacquer - wysyłka do Polski 13,06$
- Color Infinity - wysyłka do Polski - obecnie brak oferty
- KBShimmer - wysyłka do Polski BRAK, tylko Stany
Koszty wysyłki sprawdzałam znowu tylko la 1 sztuki lakieru.
No i parę zblizeń
Miałam gdzieś więcej zdjęć, ale najzwyczajniej wcięło mi je ;/
Serum no.5 w całej okazałości
Lakier termiczny i świecący w nocy
Istny czad!!!
Kolor możemy intensyfikować za pomocą ilości warstw.
Ja na pazurkach mam 2 warstwy
I co myślicie??
Wpadł Wam któryś w oko??
Pogoda mnie dobija :(
Leje i leje
Zapraszam do poprzednich postów:
- 339. Nowości czerwiec
- 338. Denko maj
Ale lakierki!
OdpowiedzUsuńKosmiczne!
Pogoda nie tylko Ciebie dobija :P
Tak wiem, moje dziecię też :D
UsuńA tak poważnie to najgorsze jest to, że chyba musimy się zacząć przyzwyczajać do takiej pogody...
Kolory genialne! Jednak przerażają mnie te wysyłki... Jednak zamawianie z drugiego końca świata trochę kosztuje :(
OdpowiedzUsuńKosmiczne odcienie, piękne :)
OdpowiedzUsuńŁadne , ale i kawałek świata jadą do Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńLakiery bardzo ładne. Zawsze mi smutno, że w Polsce takich prawie nie ma... A koszty wysyłki bardzo wysokie. Raz zamówiłam lakiery zza granicy i wyszło to wszystko drogo. Chociaż było warto, to na razie nie planuję powtórki ;)
OdpowiedzUsuńJakie piękne, iskrzące się kolory. Chociaż rzadko noszę takie na swoich paznokciach ze względu na pracę.
OdpowiedzUsuńfajne kolorki
OdpowiedzUsuń