Hej Dziewczyny!!!
Oj rany, dwa dni zajęło mi pisanie tego posta...
Nie mniej po tym co się wczoraj rano stało,
czuję się jak nowo narodzona i nawet w obłokach mogę fruwać...
Nie będę zdradzała szczegółów bo to mało przyjemne,
ale ma to związek z moim zdrówkiem ;)
Dziś duuużo spóźniony post ze zdobieniem
i do Frambuesy Sugar Nails
Miał być tutorial, ale też nie wyszło :)
No ok to zapraszam, uprzedzam, będzie duuużo zdjęć.
Jak robiłam w piątek wieczorem zdjęcia to telefon mi fixował,
więc jedne fotki są lepsze, a inne ciut gorsze.
Same oceńcie.
Tak obecnie wyglądają moje pazurki.
Wpierw pazurki pomalowałam bazą z essence,
a następnie moją cudowną bazą z serduszkami.
Po wyschnięciu na pazurkach zostaje klejąca się warstwa
przez co lakier nie zjeżdża i ma ładnie podbity kolor.
Użyłam jej z racji tego, że lakiery bazowe wysychają do matu i szybko schną,
a chwila nieuwagi powoduje ściągnięcie warstwy lakieru.
Przy tej odżywce nam to nie grozi :)
Następnie tam gdzie było zdobienie pokryłam pazurki topem z essence.
Tak starałam się zabezpieczyć pazurki przez zabrudzeniem,
ale moja gęsia skórka chyba jest za bardzo wyschnięta,
bo niestety nie trzymała się na palcu...
Następnie na śliski kawałek papieru nalałam trochę lakierów,
żeby przeschły, bo typowych ciągutków niestety nie posiadam...
No i z gęsią skórkś skończyło się tak,
że nakładałam ją raz z jednej strony paznokcia, a raz z drugiej.
Następnie na skórkę dawałam kropki lakierów i starałam się osiągnąć gluta
i działałam sondą.
A oto efekty:
Kolorki trochę przekłamanę ;/
ten róż to taki oczojebek, kryje po 1 warstwie!!!
Wygrałam go od czerwonej filiżanki na rozdaniu.
Lakier miał mieć inne przeznaczenie, ale jest tak cudowny,
że nie umiem się z nim rozstać :(
A to już konkretne zdjęcia do zabawy u Patrycji
i ona sobie wybierze, które foto najlepsze :D
Te zdjęcia robiłam wczoraj rano mając trochę lepsze światło
no i telefon mi nie fixował...
Użyłam:
- golden rose matt nr 12
- UP Girls nr 21
- golden rose (niestety naklejki z nr brak)
- mariza, nieszczęsna miała wypadek więc buteleczka zastępcza,
kolor mięta nr na buteleczce nie było
DZIEWCZYNY WAŻNE PYTANIE!!!
Jak wygrałam rozdanie u czerwonej filiżanki
obiecałam sobie, że nagrodę przekażę dalej
celem pomocy
Prowadzi ona przytulisko dla kotów i psów,
a raczej one same do niej trafiają.
Chcę zorganizować aukcję blogową,
na której wystawię rzeczy które dostałam od filiżanki,
a to co zabrałam zastąpię innym swoim produktem.
Wszystko nowe nie używane!!
WZIĘŁYBYŚCIE UDZIAŁ W TAKIEJ AUKCJI???
Całość otrzymanych pieniędzy powędrowałaby do Kwiaciarenki!!!
Dodam, żebyście się nie poczuły dziwnie
iż czerwona filiżanka o tym wie i jej pomysł się spodobał.
Teraz tylko czekam na Wasz odzew.
Jeśli będą chętne osoby w przeciągu paru dni uporam się ze zdjęciami i wystawię posta!!
TAK WIĘC CZEKAM NA WASZE OPINIE!!!
Miłej niedzieli, ja zbieram się do pracy!
Zdobienie całkiem fajne ;)
OdpowiedzUsuńślicznie wyszły te pazurki :D ja nie mam cierpliwości do tej metody ;P
OdpowiedzUsuńfajnie na tym czarnym się te kolorki prezentują , super ;)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajne te pazurki Tobie wychodzą, extra...
OdpowiedzUsuńTe na czarnym tle jest fajne,
a zdjęcia koloru czerwonego i różowego robi się fatalnie,
nigdy mi nie wychodzą ech...
Jakie fajne! :) A ten różowy rewelacyjne krycie racja, ja mam błękitny ale niestety śmierdzi i ma słabą trwałość ;/
OdpowiedzUsuńTen różowy lakier jet naprawdę mega. W ogóle fajne kolorki użyłaś, podobają mi się w takim zdobieniu. Co do akcji szczytny pomysł :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy coś kupię bo jak narazie mam bana na zakupy i kupuję tylko to co rzeczywiście mi KONIECZNIE potrzebne, bo póki jest jakaś praca staram się spłacać wszelkie długi. :]
Kochana świetny pomysł z tą aukcją :) jeśli tylko mogę zapłacić paypalem to na pewno się piszę :*
OdpowiedzUsuńZdobienie przepiękne, lubię takie kolorki.
Ładnie to wyszło :)
OdpowiedzUsuńciekawe połączenie kolorystyczne
OdpowiedzUsuń