Hej Dziewczyny!!!
Musze się wyżalić.
Niestety nie przedłużyli mi umowy i zastanawiam się dlaczego. Teraz do akcji wkroczą związki i bynajmniej dowiem się dlaczego nie przedłużyli mi umowy. Jest też szansa, że może związki jednak wywalczą mi umowę ale się obawiam, że nie :(
Jutro mija równe 2 lata jak jestem z Wami.
Mam coś dla Was, ale o tym jutro. Nie będzie to coś "wielkiego" ale upominek jakiś bedzie. No chyba, że stanie się kolejny cud i związki wywalczą mi umowę...
Dobranoc...
Bardzo mi przykro z powodu pracy. Mam nadzieję, że wszystko szybko się poukłada :)
OdpowiedzUsuńO fiks, a podobno ludzi do pracy nie ma :/
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
Trzymam kciuki, żeby wszystko jakoś się poukładało.
OdpowiedzUsuńRównież trzymam kciuki aby związki zawodowe pomogły :)
OdpowiedzUsuń:(
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki za umowę!
Trzymam kciuki :*
OdpowiedzUsuńJa również trzymam kciuki, żeby wszystko poszło po Twojej myśli. Trzymaj się!
OdpowiedzUsuńPowodzenia. Mam nadzieję, że związki wywalczą dla Ciebie to, co trzeba :)
OdpowiedzUsuńAż mi sie wierzyć nie chce... jestem w szoku.... mam nadzieje że dostaniesz tą umowe.... nie może być inaczej, no chyba że znajdziesz coś lepszego!
OdpowiedzUsuńTeż byłam w takiej sytuacji ze nie przedłużyli mi umowy.
OdpowiedzUsuńWiec z ostatnim dniem pracy (31 grudnia) uciekłam na chorobowe, miałam taką możliwość bo w marcu miałam operacje. i tak choruje już nie całe pół roku. i nawet wyszło mi to na dobre bo odpoczęłam :)
Jak zwiazki nic nie wywalcza to też pójdę na L4. Mam wielkie podstawy do tego :)
OdpowiedzUsuńMoże jutro, a w sumie to już dziś czegos więcej się dowiem.
Czy nazwa drugiego bloga to te podstawy... ;)
UsuńNawet nie wiedziałam, że go widać :) ale TAK :D
Usuń:D Ale się cieszę! Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze :D
UsuńNie dziękuję :)
UsuńI hope everything is okay. Speak to the Union they will help :-)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że sięwszystko dobrze skończyło.. Trzymam kciuki.
OdpowiedzUsuńA jeśli nie to pomyśl sobie że czreka Cie nowa wspaniała przygoda i zacznij wszystko od początku tak jakbyś tego chciała :)
Pozdrawiam serdecznie.
Umowa poki co żyje własnym życiem. No cóż zostaje mi tylko czekać.
OdpowiedzUsuń