Witam Was gorąco!!!
Trochę dziwnie tak
jak za oknem o tej porze nie ma jeszcze śniegu ani mrozu,
ale mi ten stan rzeczy odpowiada :)
Mówiłam już Wam,
że czas stanowczo za szybko płynie i brakuje mi go na wszystko...
Dziś przychodzę do Was z drugą częścią nowości listopada
oraz pochwalę się jaki upominek przyniósł mi Mikołaj
mimo iż miał tego nie robić...
Zapraszam!!!