14. Manhattan

Hej!!!

Dziś chciałam Wam przedstawić markę którą pewnie wszyscy znają.

Lakiery mają duże spektrum kolorystyczne jak i efekty.
Mi niestety zostały już tylko 2 lakiery z tej firmy.
Jasny turkusowy z mieniącymi się drobinkami z serii lotus efekt
i niebieski opalizujący na fioletowo szybkoschnący.
Są one dostępne w Rossmannie ale niestety u mnie jest tak przetrzebiony,
że nie ma nawet połowy kolorystyki.
Można je też dostać na allegro ale niestety są nie dość, że drogie
to kolorystyka tam dostępna też nie powala  :( 
Dostępne są w zależności od serii w buteleczkach 5ml, 7ml i 11ml.

Jeśli ktoś ma dostęp do pełnej palety kolorystycznej
i różne serie bardzo proszę o kontakt  :)

13. Wielki miniaturowy OPI

Tradycyjnie witam wszystkich

zaglądających na mojego bloga  :)

Dziś chciałam się pochwalić jak miło minął mi czas wyjścia do pracy.

Nim wyszłam do pracy, zapakowałam do torby lakiery

i sondę z nastawieniem, że ładnie paznokcie pomaluję,

a następnie przyodzobię je ... naklejkami  :D  

Sonda była na wszelki wypadek jakbym zmieniła zdanie  :D

Miałam też nadzieje, że dziś przyjdzie paczka z mega lakierem. Jakież było moje zdziwienie i radość, gdy jak otwierałam drzwi żeby wyjść przed drzwiami stanęła listonoszka z kopertą. Jak to zobaczyłam to byłam przeszczęśliwa, bo wiedziałam co się święci :D  niestety lakier jest tak mega duży, że faktycznie na moich paznokciach będzie gościł od święta, bo w przeciwnym razie pozbyłabym się go jeszcze szybciej niż go dostałam  :(   śliczny opalizujący róż w maleńkiej buteleczce 3,75ml  :) 

dokładnie to:

OPI - Pink-a-Doodle *PINK 

SOFTSHADES COLLECTION 2010* (S) #NLH37 

No i całe plany o wielkim zdobieniu paznokci naklejkami czy sondą

 poszły w las  ;) a skończyło się tak:

 

12. Lakierowe niewypały - REVLON

Hej!!! 

Dziś dla odmiany mam dla Was moim zdaniem, lakierowe niewypały. 

Nie znam tej firmy, bo moje zdanie opiera się tylko na 2 lakierach które posiadam,
a niestety są felerne... 

Kupowałam je jako świeże i nowe lakiery, no ale trudno...

Kolory które posiadam to 

- levitate z limitowanej serii hot shade - śliczny delikatny róż opalizujący na zielono

- pearl flash z serii color illusion - biały lekko opalizujący na różowo

Lakiery są bardzo matowe oraz niestety przed sprzedażą zostały rozcieńczone co utrudnia ich aplikację no i straciły przez to swój urok... 

Dlatego też nie wiem jak tak na prawdę powinien wyglądać markowy revlon.

Jak lakier różowy nadaje się jako tako do użytku po nałożeniu 3 - 4 warstw 

i nawet ładnie wygląda na paznokciu, 

tak biały nie nadaje się do niczego i nie wiem dlaczego nadal go trzymam...

11. Sama nie wiem... Sally Hansen

Hej!!

Dziś chciałabym Wam przedstawić lakiery Sally Hansen,

które posiadam w swojej kolekcji.

Mam 5 serii

Mojego ulubieńca już opisywałam, więc nie będę nim tu miejsca zajmowała, przypomnę tylko że to:

1. nail prisms - hologram

- nr 09 Blush Diamond - śliczny hologramik i mój lakierowy ideał  :)
długo trzyma się na paznokciu, ale trochu czasu trzeba mu poświęcić na schnięcie

10. Odżywki do paznokci

Witam, witam!

Długo zastanawiałam się czym Was dziś zaskoczyć,
czy lakierowymi moim zdaniem niewypałami, czy odżywkami.

Padło jednak na odżywki. 

9. Gorące nowości

Hejka!!!

Muszę się wpierw pochwalić,
a później dodam fotki avonów   ;)

Rano dostałam paczuszkę z 2 goldenkami Paris (239 i 52)
i delią no 1 nr 65

A drugie świeżości to 3 essence (51, 43)
oraz extreme shiny top coat,
 które przed chwilą przyszły ze mną ze sklepu.
Zakochałam się w tych lakierach  ;D

 Później dodam wrażenia z malowania  ;)

 essence

8. AVON - color trend RECENZJA

Witam, witam  :)

No to zabieramy się do recenzji kolejnych lakierów z AVON
ale tym razem zdecydowanie tańsza wersja i jednocześnie zdecydowanie lepsza
pod każdym względem :)
Lakierami tymi świetnie się maluje, nie ścierają się i nie robi się na nich mozaika po dłuższej bytnosci na pazurkach. Nie zostawiają smug i bardzo ładnie wyglądaja na paznokciach. Nie odpryskują i nie ścierają się. Jedyne czego im brakuje to połysk, który posiadają pozostałe lakiery AVON. Lubię je też dlatego, że są świetne na "lenia"  :D  Jak dopadnie mnie leń, a mam któryś z tych lakierów na paznokciach to sprawa jest bardzo prosta - nakładamy kolejną warstwę, która wysycha w mig i nie musimy się niczym martwić  :)

AVON - color trend

7. Pierwsze tutejsze zdobienia

Witam!!!

Nie wiem czemu nie da się w moim wypadku foto z komórki wrzucić tak,

więc teraz tylko mały wpis a później będe próbowała dalej dodać foto.

Trzeba było dziś pomalować znowu pazurki więc postanowiłam,

że spróbuję coś stworzyć żeby tu wrzucić.

Już od dłuższego czasu panuje u mnie nie tylko na paznokciach,

artystyczny nieład i mało kiedy się zdarza, że wszystkie pazurki mam pomalowane tak samo

 więc i teraz nie jest inaczej.

6. AVON recenzja

Witam wszystkich.

Tak, więc przyszła pora na moją pierwszą recenzję. 
Na pierwszy ogień wzięłam lakiery AVON, bo mam ich najwięcej 
no i stosunkowo często ich używam.
Niestety nie jestem z nich zadowolona, bo lubię jak lakier utrzymuje się świeży choćby 3 dni na paznokciach, a o tych lakierach tego nie mogę powiedzieć. Po 3 - 4 dniach robi się na nich "mozaika" co zmusza do zmycia lakieru, bądź nałożenia nowej warstwy. Wszystkie one potrzebują minimum 2 - 3 warstw do pełnego krycia. Są szybko schnące i to trzeba im zostawić. Nie ma mowy o jakimś wzorku z piegów lub innych hologramków, bo za szybko schnie. Podobają mi się też ze względu iż posiadają duży połysk.

AVON nailwear pro

5. Mój ulubiony kolor - lakier

Witam Wszystkich!!!

Dziś ostatni post poświęcony "chwaleniu się",

a od jutra zaczynamy recenzję konkretnych lakierów.

Postaram się też powrzucać na początek jakieś moje stare zdobienia

 jak tylko znajdę fotki

 no i będę się teraz starała o nowe zdobienia na swoich pazurkach

 mimo iż z czasem krucho u mnie ostatnio  :(

Dziś chciałam Wam przedstawić mój ulubiony lakier.

Jest to Sally Hansen seria NAIL PRISMS czyli jednym słowem hologramik.

Posiadany przezemnie kolor to nr 9 Blush Diamond.

4. Moje perełki

Witam wszystkich tu zaglądających   :)

Dziś chciałam się pochwalić moimi perełkami, które mam w swojej kolekcji.

Jedyna jaką posiadam china glaze - kolor CGT431 sass in a glass

oraz eveline - kolor 628 nazwy brak ale pomarańczowy z poświatą  :)

3. Miły początek dnia

Witam!!

Raniutko jak tylko wróciłam z pracy,
dotarła do mnie "zaginiona" paczuszka z 3 kolejnymi lakierami:

essence colour & go - kolor 78 blue addicted

długo wyczekiwany Eveline holografic shine - kolor 405 nazwy koloru brak ale coś we wrzosie

no i golden rose magnetic - kolor 104 jakaś zgniła zieleń  :D

2. Ciężki dzień...

Hej!!!

Cały dzień walczyłam z netem żeby móc się tu zalogować i wrzucić jakieś fotki

ale nie udało mi się :(  

teraz dopiero udało mi się neta odpalić, a raczej on załapał

i mogę coś wrzucić i napisać. 

Pierwsze co to muszę się pochwalić dzisiejszą paczuszką 

co mi dziś przyszła i 2 nowymi lakierami w niej  :D

jak widać na załączonym obrazku są to:

essence color & go - kolor 127 i love bad boys

ultimate - kolor 900 Steel My Heart

1. Trudne początki

Witam Wszystkich!!!

Przeglądając Wasze lakierowe zmagania,

Wasze zdobienia i lakiery, postanowiłam przyłączyć się do Waszej społeczności  :)

Posiadam sporą kolekcję lakierów i przy każdej okazji jak tylko jest coś w portfelu kupuję nowe. Jestem bez dwóch zdań lakieroholiczką a raczej maniaczką lakierową!!

Jak mam trochę czasu wolnego lubię coś stworzyć na pazurkach

ale niestety od dłuższego czasu cierpię na notoryczny brak czasu

 i jedyne co to, to że udaje mi się pomalować pazurki w dwóch kolorach  :)

Mam nadzieje, że mój blog znajdzie wierne Fanki

i będę miała tą satysfakcję, że nie robię tego dla siebie lecz dla kogoś też :)

A to moje ulubione zdobienie wykonane za pomocą zatopienia fimo w żelu.

Całość nałożona na śliczny lakier Pierre Rene MIYO

Zapraszam do śledzenia i obserwacji swojego bloga, czym zawsze się odwdzięczam, czyli wg zasady obserwacja za obserwację  :)