Witam Kochani!!!
Kryzys minął!!!
Nie mamy zapalenia opon mózgowych!!!
Skończyło się na paru innych poważnych drakach,
ale dzięki antybiotykom to czego się najbardziej baliśmy
i najdłużej czekaliśmy na wyniki nie potwierdziło się,
a w zasadzie cofnęło się a nie rozwinęło!!!
Teraz jestem szczęśliwa i co dzień spokojniejsza...
Teraz czekam tylko aż wypiszą moje szczęście ze szpitala
i będę fruwać 1m nad ziemią!!!
Pozdrawiam Was gorąco!!!
Niebawem wracam ze zdwojoną siłą!!!