Witam Was!!!
Dziś przychodzę do Was z rzeczowym postem.
A mianowicie chciałam się Wam pochwalić
odżywką z firmy MAGA
Już na wstępie Wam powiem,
że byłam sceptyczna do odżywki, bo nie posiada ona formaldehydu
i obawiałam się jednak słabego działania.
Odżywka mnie bardzo mile zaskoczyła.
Zapraszam!!!
Co Producent mówi
o samej odżywce?
Odżywka do paznokci zawiera nowy, opatentowany kompleks KERA-KLEVER, który naprawia zniszczoną warstwę keratynową płytki paznokcia. Do jej składu dodano również,
od wieków stosowany ekstrakt z papirusa w celu wzbogacenia jej działania o efekt odżywienia i ochrony twojego paznokcia. Po zastosowaniu tej odżywki twoje paznokcie w końcu staną się dłuższe*!
Zacznę od składu, bo to Was pewnie najbardziej ciekawi.
Niestety na pudełeczku nie znajdziemy żadnych informacji
ani ulotki w środku,
więc jesteśmy zmuszeni zajrzeć na stronę Producenta :)
SKŁAD:
ETHYL ACETATE, BUTYL ACETATE, NITROCELLULOSE, ADIPIC ACID/NEOPENTYL GLYCOL/TRIMELLITIC, ANHYDRIDE COPOLYMER, ACETYL TRIBUTYL CITRATE, AQUA, PROPYLENE GLYCOL, BENZOPHENONE-3, N-BUTYL ALCOHOL, TRIMETHYLPENTANEDIYL DIBENZOATE, CETYL PALMITATE, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, CYCLOMETHICONE, HYDROLYZED KERATIN, TOCOPHERYL ACETATE, SORBITAN STEARATE, DIMETHICONE, POLYSORBATE 80, POLYVINYL BUTYRAL, LAURDIMONIUM HYDROXYPROPYL HYDROLYZED KERATIN, GLYCERIN, LECITHIN, SODIUM BENZOATE, ARGININE, MELALEUCA ALTERNIFOLIA OIL, GLYCERYL STEARATE, PHENOXYETHANOL, BHT, ORYZA SATIVA, CYPERUS PAPYRUS STEM EXTRACT, CI 60725, GLYCOSPHINGOLIPIDS, POTASSIUM SORBATE
No cóż, do mnie te wszystkie literki nie przemawiają,
bo i tak nie wiem z czym się to je :D
OK to przejdźmy do zastosowania:
Sposób stosowania:
Na oczyszczoną naszym zmywaczem bezacetonowym
(hehe chyba każdy się sprawdzi :D)
płytkę nałóż dwie warstwy odżywki 2 razy w tygodniu. Nie musisz wcale rezygnować z koloru! Odżywka może być zastosowana jako baza pod lakiery z serii Diamond Line.
(hehe chyba każdy się sprawdzi :D)
płytkę nałóż dwie warstwy odżywki 2 razy w tygodniu. Nie musisz wcale rezygnować z koloru! Odżywka może być zastosowana jako baza pod lakiery z serii Diamond Line.
No i do rzeczy.
Jak widać trochę już odżywki zużyłam,
więc z czystym sumieniem mogę o niej coś więcej powiedzieć.
Z technicznych rzeczy, co też jest bardzo ważne
odżywka ma ściąganą dużą nakrętkę
i możemy cieszyć się zwykłą nakrętką,
która jest poręczniejsza w czasie malowania.
Przed zastosowaniem odżywki paznokcie były baaaardzo słabe,
miękkie i do tego bardzo się rozdwajały.
Nie malowałam ich często, bo zwyczajnie czasu na to nie miałam,
więc jak już coś na pazurkach wylądowało to minimum tydzień się trzymało.
Pazurki też miały nieciekawy kolor (nie pożółkłe, ale prawie)
No i do tego wszystkiego bardzo wolno rosły.
Ostatnie hybrydy ściągałam 19.01
i też były to hybrydy pierwsze chyba od pół roku jak nie więcej.
Pokażę Wam teraz parę zdjęć pazurków z różnego okresu.
19.01.2017
A na koniec dnia pazurki przypiłowałam do zera
i taka długość towarzyszyła mi przez cały proces odbudowy pazurków.
26.01.2017
22.03.2017
29.03.2017
Dziś w nocy ściągałam tytany i jak widać,
a w zasadzie nie widać na pazurkach uszczerbku po nich.
Mało!!!
Po ściągnięciu hybryd zawsze miałam wrażenie,
że paznokcie są cienkie jak papier i ostre.
Bardzo nie lubię tego odczucia.
które po ściągnięciu hybryd towarzyszy mi przez pewien czas.
Tego wrażenia, papierowych paznokci
bałam się najbardziej ściągając tytany.
Nic takiego nie miało miejsca.
Pazurki były twarde tak jak przez ich nałożeniem :D
10.05.2017
Co zauważyłam w trakcie używania:
- pazurki baardzo się wzmocniły
- wybielały
- zaczęły szybciej rosnąć
- zrobiły się bardziej świecące
- zostały nawilżone
- w końcu były i są twarde
Jestem na prawdę bardzo zadowolona z tej odżywki.
Obecnie używam jej nadal,
ale już tylko raz w tygodniu dla podtrzymania efektu.
Pazurki nadal są w świetnej kondycji,
nawet po 2 tygodniach w tytanach.
Jestem na tak
i z czystym sumieniem polecam tą odżywkę!!!
Posiadam też olejek do skórek.
Niestety nie stosuję go regularnie póki co,
więc dziś tylko powiem że ma obłędny zapach,
a o jego skutkach będzie w osobnym poście.
Zapraszam na stronę firmy
oraz do e-sklepu MAGA
Zapraszam do poprzednich postów:
- 390. KIARA SKY 1
- 389. Denko marzec
To, że nie ma formaldehydu to dla mnie wielki plus! Efekt bardzo dobry, więc chyba warto ją mieć :)
OdpowiedzUsuńNo wlasnie, formaldehyd to zlo! (nie kazdemu szkodzi, ale lepiej go unikac)
UsuńTak Asia, warto ją mieć!!!
UsuńTo prawda Gosia, jednym szkodzi innym nie. U mnie odżywka z formaldehydem z Eveline zdziałała cuda!!
Świetna recenzja, muszę wypróbować tą odżywkę.
OdpowiedzUsuńDziękuję, a odżywkę szczerze polecam.
UsuńŚwietna recenzja :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Krysiu!!!
Usuńsama prawda!
Mam i również polecam :)
OdpowiedzUsuńCzyli Firma wypuściła kolejne cudo!! ;)
UsuńRzeczywiście super się sprawdza 😍
OdpowiedzUsuńTo prawda, aż się zdziwiłam!
UsuńJa właśnie wolę bez formaldehydu :)
OdpowiedzUsuńMi w zasadzie to jest obojętne, byle dobrze działała!!
UsuńŁanie wyglądają pazurki po użyciu tej odżywki ;-) rzeczywiście są jakby jaśniejsze i bardziej błyszczące!
OdpowiedzUsuńto prawda ;)
UsuńRóżnicę widać gołym okiem :) Pazurki ładnie się błyszczą i są mocniejsze :)
OdpowiedzUsuńDzięki Kochana!!!
UsuńNie słyszałam o niej wcześniej.
OdpowiedzUsuńFirma dopiero w zeszłym roku wypuściła lakiery pod swoją marką
Usuńwow widać różnice:)
OdpowiedzUsuńi czuć ;)
UsuńWidać znaczą poprawę :)
OdpowiedzUsuńto prawda, byłam mile zaskoczona.
UsuńWidać dużą różnicę,super ! :)
OdpowiedzUsuńdzięki ;)
Usuńiuuuu no proszę w końcu jkaś fajna odżywka do pazurków :) ps. dlaczego do włosów ;D?>?? inną fotkę wgrałam hhaah
OdpowiedzUsuńTak, bardzo fajna.
UsuńA jak sprawdzają Ci się lakiery?
Looks like a good product :-)
OdpowiedzUsuńIt is very good product ;)
UsuńŚwietna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń