410. Paczuszka wsółracowa z MAGI

Witam Was!!!

Dziś chciałam Wam pokazać trzy lakiery, które dostałam w ramach współpracy z MAGĄ 

z najnowszej kolekcji zima 2018

Klikając w zdjęcie poniżej zobaczycie całą kolekcje.

Zapraszam!!!

Cała kolekcja jest bardzo ciekawa 

i różnorodna pod względem wykończeń lakierów!!! 

Niestety w moje łapki wpadły tylko 3 kolory i top.

Resztę muszę sobie kupić, 

a to skolei musi poczekać 

aż w końcu na moje konto zacznie wpływać jakieś wynagrodzenie  :(  

kiedy? nie wiem  ;(  a w koszyku sklepowym takie cuda czekają  buuuu

OK dość marudzenia!! 

Przechodzimy do tematu :D

Oto trzy pięknotki jakie dostałam oraz top

A tak wyglądają z bliska na wzorniku.

Na wzorniku po 1 warstwie.

1Z Burgundowa Nuta

Ciekawy i intrygujący kolor. 

Jak trafi na pazurki to się dowiem czy się polubimy czy nie :)

Nie mniej jeszcze trochę musi poczekać, 

bo 7Z Niebieska Migotka jest przed nim :D

6Z Gejsza

Zdjęcia w kolejnym poście 

lub kto mnie obserwuje na INSTA ten już widział :)

Kolor w każdym razie jest piękny.

Niebieski wpadający w fiolet i do tego błękitny shimmer.

Przyznam szczerze iż na stronie sklepu nie wygląda zbyt ciekawie 

i nawet gdy wzięłam go pierwszy raz w łapki nie przemówił do mnie.

Na pierwszy rzut miała iść 7Z Niebieska Migotka, 

bo to lakier który najbardziej spodobał mi się z całej kolekcji. 

Nie mniej jak migotka zaczęła się wysypywać na blogach i insta 

to postanowiłam ją wypróbować w drugiej kolejności :)

Tym to sposobem 6Z Gejsza wpadła pierwsza na moje pazurki, a ja przepadłam!!!

Piękny kolor i dużo lepiej wyglądający na pazurkach niż w butelce :D 

OK, a więcej na jej temat Wam teraz nic nie powiem, 

bo w poście gdzie ona będzie bohaterką nie będę miała co napisać  :D

7Z Niebieska Migotka

Tak, ten lakier to był mój nr 1 na liście 

i jakimś szczęśliwym trafem trafił do mnie :D

Widziałam go już na wielu blogach i na insta, 

więc jak wpierw chciałam od niego zacząć tak później zmieniłam zdanie 

i na pazurki trafił jako drugi. 

Na insta też już są pierwsze zdjęcia   ;)

W lakierach trochę się pozmieniało.

Spostrzegawczy pewnie zauważyli iż zmieniło się logo na buteleczce.

Zamiast nadruku jest też teraz naklejka.

Dodatkowo z tyłu buteleczki pojawił się skład, czego wcześniej nie było.

Pod spodem buteleczki poza nr i oznaczeniem kolekcji 

mamy teraz też i nazwę lakieru.

Bardzo fajna zmiana i nazwy też :D

Dziękuję firmie iż mogę przetestować ich produkty  :)

Zapraszam do poprzednich postów:

- 409. Doręczyciele przesyłek

- 408. Denko wrzesień