Hej Dziewczyny!!!
Dziś kolejne zdobienie dla Frambuesy
Nie miałam pojęcia jak mi to wyjdzie,
bo niestety ale nie posiadam odpowiedniego pędzelka,
ale postanowiłam spróbować.
Podkładem był roziskrzony lakier allepaznokcie nr 65.
Nie mam pojęcia
jak nazwać ten kolor.
To coś niebiesko-fioletowego z holograficznymi
iskierkami.
Jest ślicznym i intrygującym kolorem :-)
NIE DO UCHWYCENIA...
Zdobienie za każdym pociągnięciem pędzelka podobało mi się co raz mniej...
Stwierdziłam, że nic z tego nie wyjdzie i nie będzie nic warte,
ale postanowiłam skończyć.
Jak tylko całość wyschła pociągnęłam to starym topem jakiego znalazłam,
a o którego istnieniu zapomniałam :-)
- top
- baza z wibo
- pędzelek, którego używałam
Słowo o topie.
Ma ze 3 lata jak nie więcej. Kupiłam go na allegro i to wszystko co o nim wiem,
czego bardzo żałuję!
Top ma 1 wadę. Ściąga się
przez co na końcach paznokci mamy wrażenie poszarpanych pazurków,
ale jest na to super rozwiązanie - malujemy na zakładkę i jest super.
Pięknie nabłyszcza, przedłuża trwałość lakieru, odporny na rysowania,
a co najważniejsze nie rozmazuje wzorków.
Ma bardzo dziwny, specyficzny zapach,
zupełnie nie mający nic wspólnego z tradycyjnym zapachem lakierów.
Jakbym tylko wiedziała gdzie go kupiłam, kupiłaby sobie zapas :-)
Hehe ale się rozgadałam. Przejdźmy do sedna.
Użyłam
- allepaznokcie nr 30
- monsoon purple siren
- essence nr 138 L.O.L
- essence nr 53 you belong to me
- essence nr 02 miami p'ink
A tak wygląda efekt końcowy.
Fotki były robione z różnych stron,
z lampą i bez lampy,
w słonku i w cieniu...
Na każdym zdjęciu efekt inny, dlatego tyle zdjęć,
bo nie mogłam się zdecydować :)
Pazurek nie pomalowany, to akryl czekający na pociągnięcie go żelem,
w celu zabezpieczenia przed zmywaczem.
Wskazujący i środkowy prawej ręki też są pociągnięte,
a w zasadzie przedłużone akrylem,
bo się "deczko" złamały (zostały spiłowane do zera...)
Nie wiem jak Wam ale ja przyznaję się bez bicia,
że jak w trakcie malowania wyglądało d***e
tak efekt końcowy bardzo mi się podoba.
Całość powstała wczoraj, a dziś męczyłam się z fotkami...
Dobranoc :)
W najbliższym poście pochwalę się marokańskimi i nie tylko nowościami :D
Dziewczyny zapraszam na konkurs :)
Idealny, dla osób lubiących hand made
KANWUJĘ KONKURS
Dziewczyny zapraszam na konkurs :)
Idealny, dla osób lubiących hand made
KANWUJĘ KONKURS
Efekt jest na prawdę powalający :) Bardzo mi się podoba. Kojarzy mi się z takimi kolorowymi lizakami, duże i takie okrągłe :D Nie wiem czy wiesz o co mi chodzi :P:P
OdpowiedzUsuńTaaa wiem i nie jednokrotnie chciałam go sobie kupić, ale cena skutecznie mnie odstrasza :D
UsuńA w czasie malowania nawet o tym nie pomyślałam :)
fajnie wyszło! ;)
OdpowiedzUsuńPozazdrościć aż tak perfekcyjnych kształtów paznokci.
OdpowiedzUsuńFajnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyszło :)
OdpowiedzUsuń