Witam Was!!!
Tu możecie zobaczyć Jej wpis i ostatnie zdjęcie dla Kingi
(też ładne imię, ale przez przypadek Beata się pomyliła, a ja Jej jeszcze nie poprawiłam :D)
to moje prezenty
 |
| zdjęcie Beaty |
Niestety ja od pewnego czasu mam problem z robieniem zdjęć...
Swoich zdjęć zdążyłam tylko tyle zrobić...
Śliczne filcowe podkładki
Filcowe ptaszki
Ptaszki od razu Młody zainkasował i tyle je widziałam :)
Teraz służą Młodemu :D
Filcowe serduszko
Jak widać świetnie się sprawuje
i ładnie się komponuje w oknie z delfinkami.
Naklejki z przyjaciółmi Kubusia Puchatka.
Młody też chciał je od razu skasować,
ale stwierdziłam że jeszcze nie czas na ich zagładę :)
Wisiorek też się Młodemu spodobał, bo lubi wymachiwać wszystkim,
a wisiorek świetnie się do tego nadawał :)
Niestety bransoletkę Młody mi od razu porwał :(
Po herbatkach i po świeczkach zostało już tylko wspomnienie.
Muszę Wam powiedzieć, że od Beaty otrzymałam już dwie paczuszki.
Bardzo lubię tą zabawę, tylko trochę smutno,
że czasem osoby które zapisują się że chcą wsiąść w niej udział
przerywają łańcuszek
Dlatego w tym miejscu chciałam jeszcze raz przypomnieć
zasady zabawy "Podaj Dalej"
Do zabawy zgłaszają się chętne osoby,
ale jednocześnie zobowiązujące się do tego że w przeciągu roku,
czyli mamy na to aż 365 dni,
zorganizują taką samą zabawę u siebie na blogu.
W paczuszce teoretycznie powinno znaleźć się coś słodkiego i jakieś przydasie.
Nie mniej to w zupełności tylko i wyłącznie od Was zależy co wrzucicie do paczuszek.
Paczuszkę możemy wysłać do ilu osób chcemy.
Tu ogranicza nas jedynie zasobność naszego portfela.
Moja ostatnia paczuszka z zabawy "Podaj Dalej"
poleciała do Gąski z bloga Lewa strona literki M
A w paczuszce znalazło się:
Jeśli ktoś z Was jest chętny do wzięcia udziału w zabawie
to proszę to zaznaczyć w komentarzu.
Spośród osób, które wyrażą taką ochotę
wybiorę jedną do której poleci paczuszka
i która dotrze do niej najpóźniej do końca sierpnia.
Zapraszam do poprzednich postów:
- 420. Denko grudzień
- 419. Hybrydy MylaQ
Z jednej strony chętnie wzięłabym udział, ale nie wiem czy będę mieć wenę żeby skomponować jakąś ciekawą przesyłkę dla kogoś innego :)
OdpowiedzUsuńhehe no tak, to prawda czasem ciężko coś dla drugiej osoby spasować jak się jej nie zna :)
UsuńFajna paczuszka , ktoą dostałaś a ptaszki naprawdę cudne, nic dziwnego,że tak szybko znikły :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Tak, ptaszki odfrunęły w siną dal :D
UsuńBardzo fajna paczucha przyszła;)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo mi się podoba!!
UsuńJakie śliczne rzeczy <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń