Hej Dziewczyny!!!
Wiem, wiem długo mnie nie było.
Niestety praca, a ostatnio święta Wszystkich Świętych,
które spędziłam w domu no i tak jakoś wyszło.
Nie mniej przychodzę do Was z nowinkami jakie otrzymałam od rodzinki
no i co sama sobie sprezentowałam :)
Na zdjęciu zbiorowym nie widać kredki Catrice nr 130 Greentings from...
i pisaka do lakierów magnetycznych Essence
2 lakiery kupiłam sobie sama:
- Essence nr 83 luxury secret (z wyprzedaży za 50gr)
- Sensique nr 171 Forget me not
Pozostałe lakiery oraz kredki to sprawka mamy i siostry
- Kobo nr 25 Amsterdam
- Kobo nr 33 Singapore
- Essence piasek nr 165 here's my number
(już wiem czemu tego lakieru nigdy nie ma - jest obłędny!!!)
- Golden Rose holiday nr 71 (obłędny pastel!!!)
- Golden Rose carnival nr 12
- miss selene nr 152 (kiedyś to był mój pierwszy lakier jaki posiadałam)
A oto pierwsze zastosowanie na próbę na pazurkach:
Tu są magnetyki z Quiz i GR,
gdzie sprawdzałam pisaka i muszę przyznać, że na GR mi nie wyszło...
Na małym paluszku Sensique
Te same pazurki z próbką Carnivala
Tu na małym Sensique, fiolet to Kobo i wskazujący Essence
A w tych piaskach to się zakochałam!!!
W niedziele je nałożyłam i jeszcze są ze mną,
ale niestety za chwile będę je zmywała...
Piaski GR i Essence - CUDOWNE
A tak kredka wygląda na oczach
Wiem, że fotki nie powalają ale ciężko samemu zrobić fotki - nie umiem :(
sporo tego :) też się szykuję na jakiegoś carnivala :) nie wiedziałam, że istnieje coś takiego jak to cudo z essence :)
OdpowiedzUsuńLedwie miesiąc się zaczął a Ty już widzę obkupiona:):)
OdpowiedzUsuńjakie ładne lakiery :")
OdpowiedzUsuńsporo nowości :) piaseczki najładniejsze :)
OdpowiedzUsuńja wydałam raptem 5zł :D
OdpowiedzUsuńto prezenty imieninowe :D
Niebieskie lakiery to ja lubię :)
OdpowiedzUsuń