Hej Dziewczyny!!!
Dziś też bardzo krótko, bo nie ma po co się rozpisywać.
Tak wygląda wzorek na kolejny tydzień
Jak tylko zobaczyłam wzór, wiedziałam co zrobię.
Miałam to zrobić na zasadzie naklejek,
ale położyłam tylko bazę i na tym stanęłam.
Stwierdziłam, że muszę wymyślić co innego.
Jak tylko wczoraj dostałam moje chinki stwierdziłam,
że nie ma bata muszę zrobić to co chciałam od początku.
Do zdobienia użyłam sond o różnej grubości.
No i oto lakiery, których uzyłam.
Podkładowy. Niestety nie znam jego nazwy ale jakiś metalik
Nałożyłam niestety jedną warstwę,
a zdobienie robiłam wczoraj, więc lakier się trochu wytarł...
No i kolory, których użyłam do zdobienia
No i całość wygląda tak:
Dodam tylko, że beznadziejnie maluje się sondom...
No i z racji tego, że wszystkie statki zawiły już do portu,
na otwartym morzu ostał się jeden samotny szkuner :)
Wiem, że wykonanie nie powala estetyką ale na prawdę źle się mi malowało...
Szczególnie, że mam pazurki skrócone.
Tak czy owak z efektu jestem zadowolona :)
I tak na szybko, chwalipięta
- moje nowe chinki i hybrydki :D
Chinki i hybrydki nie są zupełnie nowe, bo używane
ale dla mnie nowe i piekielnie się z nich cieszę,
a szczególnie z 4 ostatnich żarówiastych kolorów,
które na pewno ożywią mnie zimową porą :)
jakie fajne neonowe lakiery ;)
OdpowiedzUsuńłał, te neonki są genialne :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam lakiery china glaze:) efekt fajniutki!
OdpowiedzUsuńWręcz cudowne jest to połączenie kolorów!
OdpowiedzUsuńo jaa masz chinke sunset sail, zazdroszcze!
OdpowiedzUsuńcudowne, zazdroszczę chinek :D
OdpowiedzUsuńwow ile lakierów to musiało być bardzo pracochłonne - podziwiam. Mnie brakło by cierpliwości.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam
ciekawy wzorek na pazurkach ! A kolorki neonowe finezyjne ! :D
OdpowiedzUsuńłoo te neonpwe chinki mają cudne kolory, pokazuje je! :D
OdpowiedzUsuń