Hej!!!
Na początku chciałam Was przeprosić, że nie pokaże się tu dziś nic konstruktywnego
ale niestety połowa mieszkańców mojej kamienicy i ja też
mieliśmy bardzo ciężką noc i do tego szłam dziś na rano do pracy,
więc "wstawałam" (czytaj w ogóle się nie kładłam) o 4:15.
W pracy miałam plany pomalować pazurki Pierrami i wrzucić brakujące fotki do poprzedniego posta oraz zrobić fotki do następnej recenzji ale jedyne na co miałam siłę to zmycie starego lakieru i pomalowanie paznokci odżywką...
Jednym słowem MASAKRA
Nie mniej jest coś pozytywnego w dzisiejszym dniu, aczkolwiek nie do końca ale zawsze coś :) Będę miała swojego pierwszego i raczej ostatniego zakupionego,
pełnowymiarowego 15ml OPI-ka :D
pełnowymiarowego 15ml OPI-ka :D
kolor: YODEL ME ON MY CELL
Jeżeli lakier jest na prawdę jak na tych fotkach
to już jestem zakochana :)
może któraś z Was ma lub zna ten kolor
i może coś o nim powiedzieć??
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze są dla mnie bardzo ważne, dlatego dziękuję za każdy mobilizujący komentarz :)
NA PYTANIA ZADANE W KOMENTARZACH, odpowiadam pod pytaniem.
Komentarze oderwane od "rzeczywistości" oraz z reklamą innych blogów, insta itp nie będą publikowane!!!
Jeśli skomentowałaś na pewno do Ciebie zajrzę, a jak mi się spodoba Twój blog to go zaobserwuję!!
NIE UZNAJĘ OBSERWACJA ZA OBSERWACJĘ!!!
Dziękuję